Tego jeszcze nie było! Czynny zawodnik dyrektorem sportowym reprezentacji Polski

Łukasz Cegliński
Łukasz Koszarek, jeden z najlepszych polskich rozgrywających w historii, obecnie koszykarz Legii, został dyrektorem sportowym reprezentacji Polski. 37-latek będzie współpracował z nowym selekcjonerem Igorem Miliciciem.

Koszarek to legenda reprezentacji Polski – debiutował w niej w 2003 r. w wieku 18 lat. Zagrał na sześciu EuroBasketach, wystąpił na mistrzostwach świata. Pełnił różne role – był motorem napędowym, liderem, ostoją. Wielokrotnie zdarzały się mecze, w których widać było wyraźnie, że jak trwoga, to do "Koszara". Jego doświadczenie bywało - i wciąż jest - nieocenione.

Zobacz wideo "Legia dzięki Michniewiczowi stała się europejskim klubem"

37-letni obecnie gracz to także wybitny zawodnik ligowy. W polskiej ekstraklasie występował w Warszawie, Zgorzelcu, Włocławku, Sopocie, Gdyni i Zielonej Górze, od tego sezonu ponownie gra w stolicy – na seniorskich parkietach debiutował w Polonii, teraz jest w Legii. W pięciu spotkaniach tego sezonu rzucał średnio po 9,0 punktu, notował po 5,6 asysty.

Jako pięciokrotny mistrz, a dwunastokrotny medalista, ma olbrzymie doświadczenie. Na dodatek Koszarek od kilku lat dawał do zrozumienia, że po zakończeniu kariery chce nadal być przy koszykówce. Wspominał o pracy trenerskiej, ale jego pierwszą rolą poza parkietem będzie funkcja dyrektora sportowego reprezentacji.

I choć z jednej strony wygląda to na krok naturalny, bo doświadczenie Koszarka z europejskich, a nawet światowych parkietów jest bardzo duże, to zaskakujący jest fakt, że dyrektorem sportowym reprezentacji "Koszar" został już w trakcie kariery koszykarskiej. 

Koszarek i na parkiecie, i w gabinecie

- Łukasz podchodzi do tematu bardzo profesjonalnie, dla niego i dla nas wszystkich jasne jest, że priorytetem pozostaje gra w Legii - mówi Jarosław Jankowski, szef rady nadzorczej koszykarskiej sekcji warszawskiego klubu.

Koszarek ma z Legią kontrakt ważny do lata 2023 r. i zamierza go wypełnić. Dlatego najbliższe miesiące, a nawet lata w nowej roli w reprezentacji mogą być dla niego przejściowe - "Koszar" to przecież czynny reprezentant, który wciąż może być powoływany do kadry przez Igora Milicicia.

Adaptację do nowej roli ułatwi też fakt, że dotychczasowy dyrektor sportowy reprezentacji Marek Popiołek, pozostanie w sztabie kadry jako asystent. Koszarek nowe obowiązki będzie przejmował stopniowo - najpierw zajmie się relacjami na styku zespołu ze związkiem, może być wsparciem sztabu trenerskiego. Na formalności przyjdzie czas po zakończeniu kariery. 

Więcej o:
Copyright © Agora SA