Gortat znów uderzył w Piesiewicza. Te słowa zabolą

PKP Intercity nie będzie finansowała Polskiego Komitetu Olimpijskiego. Państwowa spółka we wtorek wypowiedziała umowę sponsorską, która miała obowiązywać do 2027 r. Ponadto Radio Zet przekazało, że Orlen także zdecydował się wycofać chwilowo z finansowania PKOl. Na te wieści wymownie zareagował legendarny koszykarz Marcin Gortat.

We wtorek spółka PKP Intercity wypowiedziała umowę sponsorską PKOI ze skutkiem natychmiastowym. "Jako powód wypowiedzenia umowy przewoźnik wskazuje przede wszystkim utratę zaufania do Polskiego Komitetu Olimpijskiego wynikającą z istotnych z punktu widzenia PKP Intercity okoliczności" - czytamy w oficjalnym oświadczeniu. Tego samego dnia Radio Zet ujawniło, że Orlen wstrzymał przelewy sponsorskie dla Komitetu. Przynajmniej do czasu wyjaśnienia pewnych kwestii.

Zobacz wideo Piotr Lisek odpowiada na hejt po igrzyskach olimpijskich w Paryżu!

Radio Zet przekazało, że w poniedziałek prezes koncernu Ireneusz Fąfara wysłał w tej sprawie list do Piesiewicza. "Orlen oczekuje od PKOl szczegółowych informacji dotyczących wynagrodzeń zarządu PKOl, wydatkowania środków na organizację udziału polskich sportowców na igrzyskach oraz funkcjonowania Domu Polskiego, a także kosztów związanych z delegacją zarządu PKOl na igrzyskach" - czytamy.

W piśmie podkreślono, że Orlen jako "największy sponsor polskiego ruchu olimpijskiego" nie zgadza się m.in. ze słowami szefa PKOl, że wyniki na igrzyskach "można uznać za satysfakcjonujące, a negatywna atmosfera wokół zarządu PKOl była nieuzasadniona". Świadczyć mają o tym choćby zarzuty ze strony sportowców. Komitetowi zarzucono również "brak transparentności" w działaniach.

Gortat znów uderzył w Radosława Piesiewicza

Na te wieści błyskawicznie zareagował Marcin Gortat. Legendarny polski koszykarz udostępnił w serwisie X zdjęcia artykułów dotyczące tej kwestii. Do tego dodał opis. "Kończy się eldorado Karierowicza. Czekamy na zatrzymanie….." - czytamy. Umieścił również hashtag "czekajcie na dalsze informacje".

To nie pierwszy raz, kiedy Gortat komentuje informacje dotyczące Radosława Piesiewicza, prezesa PKOl i PZKosz. "Dlatego cała święta trójca Piesiewicz, Bachański, Pałus musi odpowiedzieć za to, co zrobiła z polską koszykówką. Skala złodziejstwa jest już wręcz chora" - pisał kilka dni temu na portalu X.

Warto dodać, że już wcześniej umowę marketingową z PKOl-em wypowiedziały Polskie Porty Lotnicze.

Więcej o: