W ostatnich dniach wiele dzieje się na prestiżowym wyścigu kolarskim - Vuelta a Espana. W poniedziałek podczas trzeciego etapu wyścigu doszło do groźnego wypadku jednego z kolarzy, Belga Remco Evenepoela, który wjechał w tłum kibiców. Na twarzy zawodnika pojawiły się strugi krwi. - Wypadek wyglądał poważnie. Belg spadł z roweru na beton, a z jego głowy obficie leciała krew. Przez kilka minut był opatrywany przez lekarzy, po czym pokazał kciuk w górę, informując, że wszystko z nim w porządku. Na nagraniu widać, jak mimo zakrwawionej głowy ściska się z członkami swojego zespołu i z uśmiechem celebruje triumf na trzecim etapie wyścigu - pisał Sport.pl.
Teraz podczas Vuelta a Espana doszło do skandalu. Hiszpańska policja aresztowała bowiem cztery osoby, które podczas trzeciego etapu wyścigu planowały zrzucić na drogę 400 litrów niezidentyfikowanego oleju.
W filmie, który opublikowała "Policja Nacional" na Twitterze widać, jak policjanci demontują zestaw bębnów i rur umieszczonych na moście nad trasą trzeciego etapu z Surii do Andory. Przestępcy w ten sposób zamierzali sabotować etap Vuelta a Espana. Chcieli wylać dwie beczki oleju na trasę wyścigu w momencie, jak jechałby peleton.
Tymczasem "Reuters" podał, powołując się na oświadczenie policji, że płyn był podobny do oleju silnikowego. Zatrzymane osoby to członkowie katalońskiej grupy niepodległościowej. Zostały one już zwolnione z aresztu, ale nakazano im nie zbliżać się do wyścigu na odległość mniejszą niż 500 metrów. Przeciwko nim będzie toczone dochodzenie w sprawie przestępstw przeciwko bezpieczeństwu drogowemu, środowisku, przynależności do grupy przestępczej i zakłócania porządku publicznego.
To nie pierwsza próba sabotażu podczas tegorocznego wyścigu. Podczas drugiego etapu na drodze rozrzucono pinezki i kilku kolarzy przebiło sobie z tego powodu opony.
Do identycznych zajść doszło też w tegorocznym Tour de France. Rozrzucone pinezki u podnóża podjazdu Jaizkibel były powodem wielu przebić opon pod koniec rywalizacji drugiego etapu tego wyścigu. Wtedy organizator wyścigu, czyli Amaury Sport Organisation poinformował "Cyclingnews", że zna temat, ale nie posiada informacji, dlaczego doszło do takiego zdarzenia.
Komentarze (5)
Policja udaremniła atak na peleton Vuelta a Espana. Cztery osoby aresztowane