• Link został skopiowany

Cały świat pisze o Swobodzie. Chodzi o słynne wyzwanie. "Coś wyjątkowego"

Ewa Swoboda nie zakwalifikowała się do finału sprintu na 100 metrów, ale podczas igrzysk olimpijskich zrobiła ogromną furorę w mediach społecznościowych. Pokłosiem jej sławy jest wyzwanie rzucone przez YouTubera "IShowSpeeda", który chce zmierzyć się z Polką w pojedynku sprinterskim. Pisze o tym cały świat.
Ewa Swoboda i iShowSpeed
Instagram: @litttlerunner, @ishowspeed

Ewa Swoboda zajęła dziewiąte miejsce w sprincie na 100 metrów na igrzyskach olimpijskich. Polsce zabrakło setnych sekundy, by wejść do wielkiego finału, ale jej występ w Paryżu niesie za sobą ogromną popularność. Wideo z jej salutowaniem na bieżni zgromadziło już ponad 30 milionów wyświetleń, a do tego wyzwanie na pojedynek rzucił jej "iShowSpeed". 

Zobacz wideo Tak trenuje Julia Szeremeta. Polska medalistka olimpijska zachwyca świat

- Nikt na świecie nie może mnie pokonać w wyścigu - mówił popularny YouTuber podczas transmisji na żywo, kiedy pytano go o ewentualną rywalizację z Ewą Swobodą. - Jak przyjedzie do Polski i będzie startował w konkursie RMF FM, to może się z nim przebiegnę. No ale już był w Polsce, więc szanse chyba nikłe - odpowiedziała polska sprinterka.

Cały świat pisze o Ewie Swobodzie i wyzwaniu "iShowSpeeda"

Cała sytuacja robi furorę w polskim internecie, ale piszą o niej również zagraniczne media. I to właściwie z różnych zakątków świata. "Prawdziwe nadzieje na zaskoczenie czy zagubione męskie ego?" - pisze o sytuacji francuski "Le Parisien", który pozwala sobie na subtelne żarty z YouTubera. Później wskazuje, że rekord życiowy Polki to 10,94 s, co dla "Speeda" jest nieosiągalne. 

"Nie tyle, żeby przestraszyć kapryśnego iShowSpeeda" - czytamy dalej. "Swoboda bez drżenia odpowiedziała i zaproponowała wzięcie udziału w zawodach w Polsce. Młody człowiek jeszcze na to nie zareagował" - podsumowują Francuzi. 

"Swoboda jest dwukrotną medalistką Mistrzostw Europy. Ma rekord życiowy na 100 m wynoszący 10,94 sekundy. Mimo to Speed z dumą oświadczył swojej licznej publiczności podczas niedawnego livestreamu, że nie miałby problemu z pokonaniem jej w wyścigu" - pisze "Daily Mail". Brytyjczycy zauważają, że Swoboda zaprosiła twórcę na wyścig 24 sierpnia, a ten jeszcze nie odpowiedział.

"Polska gwiazda olimpijska jest pokryta tatuażami, ma własną Barbie i teraz zamierza zrobić coś wyjątkowego" - czytamy w holenderskim sportnieuws.nl. "Szansa, że rzeczywiście dojdzie do wyścigu, jest niewielka. 27-letni Swoboda robi furorę w mediach społecznościowych. Na Instagramie ma ponad 700 000 obserwujących. Specjalistka od biegu na 100 metrów wyróżnia się licznymi tatuażami, ma także swoją własną Barbie z tatuażami" - czytamy dalej. 

Sytuację ze Swobodą zobaczyli także w Rumunii. "Jej sława urosła, kiedy powitała swoich fanów w sposób wojskowy. Teraz mówi, że może powalczyć z iShowSpeedem. Szanse są jednak nikłe" - czytamy na portalu Digisport. 

Można spodziewać się, że rywalizacja Ewy Swobody z "iShowspeedem" nie dojdzie do skutku. Jednak już dzięki samemu wyznaniu Polka zyskała sporą popularność za granicą, a o YouTuberze usłyszało więcej Polaków. 

Więcej o: