• Link został skopiowany

Obraz nędzy i rozpaczy na igrzyskach. Tak się skończyło pływanie w Sekwanie

Triathlon na igrzyskach olimpijskich w Paryżu był konkurencją, z której rozegraniem organizatorzy mieli największe problemy. Wszystko przez przekraczające dopuszczalne normy stężenie bakterii E. coli w Sekwanie. Ostatecznie w środę dopuszczono do startu zarówno kobiety, jak i mężczyzn. Na mecie w rywalizacji panów oglądaliśmy jednak przykre obrazki. Jeden z zawodników zaraz po ukończonym biegu zwymiotował i to 10 razy.
Tyler Mislawchuk po triathlonie na IO w Paryżu
https://twitter.com/75secondes/status/1818701717808075209/video/1

Zawody triathlonowe na igrzyskach w Paryżu to jedna z największych kompromitacji organizatorów. Ci założyli sobie, że pływanie odbędzie się w Sekwanie i nie przygotowali żadnego planu B. Problem w tym, że od dłuższego czasu stan wody w rzece nie spełniał wymaganych norm. Tak też było w pierwszych dniach trwania igrzysk. Z tego powodu odwołano dwa treningi, a zawody mężczyzn przełożono z wtorku na środę. W dodatku sportowcy dowiedzieli się o tym o... 5 rano. W środę rywalizacja doszła do skutku, choć na sam koniec wydarzył się wyjątkowo nieprzyjemny incydent.

Zobacz wideo Anita Włodarczyk przygotowała na igrzyska coś specjalnego. "Jeszcze chwila i będą ready"

Szokujące sceny po zakończeniu triathlonu w Paryżu. "Wymiotowałem 10 razy"

Badania próbek wody wykazały, że stężenie bakterii E. coli jest na tyle małe, że zawodnicy i zawodniczki mogą pływać bez obaw o swoje zdrowie. O 8:00 rano na trasę ruszyły panie i po prawie dwugodzinnych zmaganiach triumfowała reprezentantka gospodarzy Cassandre Beaugrand. Znakomite 13. miejsce zajęła natomiast Polka Roksana Słupek. Tuż po nich na starcie pojawili się panowie.

W zawodach mężczyzn najlepszy okazał się Brytyjczyk Alex Yee. Sporo kontrowersji wywołał jednak dziewiąty w całych zmaganiach reprezentant Kanady Tyler Mislawchuk. Po zakończonym biegu, który jest ostatnim etapem rywalizacji po pływaniu i jeździe na rowerze, zaczął wymiotować. Kamery uchwyciły, jak robi to tuż za linią mety.

Trudno jasno wyrokować, czy reakcja Kanadyjczyka spowodowana była jakością wody, czy też ekstremalnym wysiłkiem. Wielu zawodników miało problemy z ukończeniem zawodów. On sam w rozmowie z portalem olympic.ca przyznał, że nie spodziewał się tak wysokiego miejsca. - To było absolutnie wszystko, co mogłem zrobić. Wymiotowałem 10 razy po wyścigu. Na ostatnich okrążeniach zgrzałem się do maksimum. Jestem dumny z wysiłku, jaki włożyłem. Chciałoby się więcej, ale to wszystko, na co było mnie stać - mówił. Jak na razie inni uczestnicy nie zgłaszali podobnych problemów zdrowotnych.

Więcej o:

Komentarze (50)

Obraz nędzy i rozpaczy na igrzyskach. Tak się skończyło pływanie w Sekwanie

rafee
10 miesięcy temu
Trzeba mieć duże zaufanie do laborantów badających próbki z Sekwany żeby pływać w wodzie,która jeszcze wczoraj miała podwyższone stężenie E coli. Szacun dla sportowców za determinację. Mam nadzieję, że zawody nie zakończą się zbiorową sraczką.
rowerblazeja
10 miesięcy temu
Błażej zmien robote , bo za te klamstwa powinienes isc do wiezienia ! Duzo ludzi nistety tobie wierzy. Ale jak tak budujesz zaufanie to gratuluje zwiazku ;)
race444
10 miesięcy temu
Tu na tym portalu można się też zrzygać czytajac każdy artykuły nabazgrany przez Wintera, Piskorz, Kurek, Ciukszy & Company.
schwarzeradler
10 miesięcy temu
Nie wiadomo czy dlatego ale w tytule mamy że to od wody Sekwanie . Żałosne typki
Zgłoś komentarz

Czy masz pewność, że ten post narusza regulamin?

Wystąpił błąd, spróbuj ponownie za chwilę
Dziękujemy za zgłoszenie

Komentarz został zgłoszony do moderacji

Nadaj nick

Nazwa użytkownika (nick) jest wymagana do oceniania, komentowania oraz korzystania z forum.

Wpisz swój nick
Wystąpił błąd, spróbuj ponownie za chwilę

Użyj od 3 do 30 znaków. Nie używaj polskich znaków, wielkich liter i spacji. Możesz użyć znaków - . _ (minus, kropka, podkreślenie).