O zawody w triathlonie i maratonie pływackim na igrzyskach olimpijskich w Paryżu zapewne obawiano się najbardziej. Już w kwietniu organizacja Surfrider Foudation alarmowała, że w Sekwanie jest zbyt duże stężenie bakterii E. coli. Mimo to organizatorzy uparli się, że obie konkurencje rozegrane zostaną w rzece i nie przewidywali planu B. Na działania mające poprawić jakość wody wydano 1,5 mld dolarów. Tymczasem realizuje się najczarniejszy scenariusz.
Woda, jak nie była zdatna do pływania, tak dalej nie jest. Jak podaje ESPN, codziennie grupa składająca się z przedstawicieli World Triathlon, komitetu organizacyjnego igrzysk, biura burmistrza i urzędników regionalnych dwa razy na dobę pobiera i bada jej próbkę. Na wyniki trzeba czekać 24 godziny. Jak na razie od rozpoczęcia igrzysk jeszcze ani razu nie spełniała wymaganych norm. Z tego powodu odwołano już dwa treningi, a we wtorek miał się odbyć męski triathlon... Miał.
Jak poinformował World Triathlon zawody zostały przełożone na środę 31 lipca i rozpoczną się o godz. 10:45, tuż po zakończeniu rywalizacji kobiet, która startuje o 8:00. Pytanie tylko, czy do tego czasu stan rzeki się poprawi. Jeśli nie, "dniem awaryjnym" pozostaje 2 sierpnia. Federacja zapewniła, że zdrowie sportowców jest priorytetem, a o ewentualnych dalszych zmianach będzie informowała bezpośrednio zawodników i trenerów.
Jak czytamy w komunikacie, na niską jakość wody miały wpływ ostatnie obfite deszcze, które spadły w piątek i sobotę. Organizatorzy liczą więc, że jej stan szybko się poprawi. Według Yahoo!Sport rozważana jest jednak opcja, by rozegrać triathlon bez pływania, a więc składający się jedynie z biegu i jazdy na rowerze. Z kolei zawodnicy startujący w maratonie pływackim mieliby przenieść się na tor wioślarski.
Na skrócenie rywalizacji nie godzą się jednak sami triathloniści. - W zeszłym roku ścigaliśmy się tutaj na testach i nie sądzę, aby ktokolwiek zachorował po wyścigu, a nie można tego powiedzieć o wszystkich zawodach, w których uczestniczymy - powiedział Amerykanin Seth Rider, cytowany przez ESPN. - Szczerze mówiąc, pływałbym we wszystkim, żeby tylko spróbować zdobyć medal - przyznał z kolei australijski triathlonista Matt Hauser w wywiadzie dla "Sydney Morning Herald".
Zapraszamy do lektury naszego Magazynu Sport.pl na igrzyska w Paryżu. Świetni autorzy, piękne teksty, zaskakujące tematy – nie zawsze o samym sporcie, ale zawsze wokół niego. Usiądźcie wygodnie i poczytajcie >>> Magazyn.Sport.pl.