Tak zagraniczne media piszą o meczu Świątek - Collins

Posłuchaj artykułu (ładuję...)
Choć Danielle Collins zrobiła naprawdę wiele, zwłaszcza w drugim secie, by dokonać niemożliwego i pokonać Igę Świątek na kortach Roland Garros, to ostatecznie poddała mecz z Polką. Nasza reprezentantka przetrwała załamanie gry i wybitny okres Amerykanki w przegranym 2:6 drugim secie, a w decydującej partii tak odebrała jej chęć walki, że ta aż skreczowała. Charakter oraz postawę Polki doceniły zagraniczne media, które są pod wrażeniem, jak wyssała ona chęć gry z rywalki.

Pierwszy set tego spotkania wskazywał, że będziemy świadkami kolejnej demolki w wykonaniu Igi Świątek na kortach Roland Garros i to, że gra toczy się o olimpijski medal, a nie wielkoszlemowy tytuł, nie ma zupełnie żadnego znaczenia. Polka zdominowała Collins w każdym elemencie tenisowego rzemiosła, wygrywając aż 6:1. Amerykanka odrodziła się jednak jak feniks z popiołów. W drugim secie wytrąciła raszyniance argumenty, jak mało kto w Paryżu potrafi. Zwyciężyła partię 6:2 i serca polskich kibiców zaczęły lekko drżeć.

Zobacz wideo Magda Linette odpadła z igrzysk: Nie grałam na swoim najwyższym poziomie

Świątek jak feniks z popiołów. Popsuła Francuzom nadzieje na wielkie widowisko

Na szczęście nie na długo. Klasa mistrzyni znów dała o sobie znać, Świątek nijak nie przejęła się słabiutkim setem i decydującego zaczęła od prowadzenia 4:1. To podkopało morale mającej kłopoty ze zdrowiem Amerykanki. Na tyle mocno, że aż... skreczowała. Polka dostała przedwcześnie przepustkę do półfinału i od medalu dzieli ją już tylko (i aż) jedno zwycięstwo, zaś od złota dwa triumfy. 

Niezwykły pokaz charakteru Polki doceniły zagraniczne media. Portal tennis.com zauważył, że Świątek zdawała się w pewnym momencie kompletnie zagubiona, ale odbudowała się w sposób, w jaki potrafi najlepiej. "Liderka światowego rankingu zdawała się pozbawiona wszelkich pomysłów na grę po przegranym secie, zwłaszcza gdy na początku trzeciego popełniła kilka błędów. Ale Polka powróciła do meczu w swoim niezrównanym stylu i doprowadziła do wyniku 2:0 w gemach. To był początek końca dla Collins, która sfrustrowana, rozkojarzona i wyczerpana fizycznie w końcu się poddała" - czytamy.

Dziennik "L'Equipe" był nieco rozczarowany, że w trzecim secie nie obejrzeliśmy lepszego widowiska. Tamtejsi dziennikarze nie mieli jednak wątpliwości czyja to zasługa. " Wszyscy ostrzyliśmy sobie zęby na fantastyczne widowisko w trzecim secie z udziałem dwóch zawodniczek, będących na najwyższym poziomie. Ale wielki powrót Świątek i coraz większe zmęczenie oraz problemy zdrowotne Collins, pozbawiły Amerykankę woli walki, a nas wspaniałej bitwy" - piszą Francuzi.

Świątek padła na kolana po ciosie. Ale to Collins straciła wolę walki

Zwycięstwo Polki nie uszło także uwadze amerykańskich mediów, a konkretnie ESPN. "Iga Świątek padła na kolana po potężnym ciosie piłką od Collins. Ale na koniec to Amerykanka zrezygnowała z dalszej gry. Danielle zapytała się Polki po niefortunnym zdarzeniu czy wszystko z nią w porządku. Świątek pokiwała jedynie głową, że tak i wróciła do gry. A jak wróciła, to w wielkim stylu. Polka przełamała rywalkę najpierw jeden raz, potem drugi. Collins zniknęła potem z kortu na kilka minut, biorąc przerwę medyczną. Jednak gdy po jej powrocie zrobiło się 4:1, to dla Amerykanki było za wiele" - czytamy. 

Natomiast angielska strona Eurosportu nie ma wątpliwości, co pozwoliło Idze odbudować się w tym meczu. "Świątek użyła każdej uncji swojego doświadczenia z wygrywania tytułów wielkoszlemowych na kortach Roland Garros, udając się na dłuższą przerwę po przegranym secie. Gdy wróciła, jej postawa wręcz zmroziła rywalkę, która nagle znalazła się w sytuacji, w której przegrywała 0:3. Collins wzięła przerwę medyczną, próbowała jeszcze po niej walczyć, ale ostatecznie poddała się jeszcze przed końcem" - piszą tamtejsi dziennikarze.

Więcej o:

Komentarze (33)

Tak zagraniczne media piszą o meczu Świątek - Collins

maxns1980
8 miesięcy temu
A mi się wydaje że w pewnym momencie zdała sobie sprawę że nie wygra z Iga i żeby nie tracić sił zrezygnowała by mieć więcej siły na debla bo z deblem wierzyła że wygra złoto a na zlocie jej zależało więc podjęła taką decyzję. Zagranie taktyczne
banita_infamis
8 miesięcy temu
Collins - żałosna, wredna i wściekła suka, której hormony niszczą mózg.
ostre_echo
8 miesięcy temu
Dziwne przypadki trafiają się Idze ,Najpierw Wang z przerwą medyczną, następnie Collins przerwa medyczna, która wydaje mi się przygotowana już przed meczem .Collins w krótkiej bluzce paradowała aby wydać było jakiś plaster przyklejony i odpowiednim momencie wyskoczyła z przerwą medyczną w czasie kiedy Idze gra zaczęła się układać
nnn.1
8 miesięcy temu
każda tenisistka powinna mieć swoją DA - wtedy walka byłaby równa
Zgłoś komentarz

Czy masz pewność, że ten post narusza regulamin?

Wystąpił błąd, spróbuj ponownie za chwilę
Dziękujemy za zgłoszenie

Komentarz został zgłoszony do moderacji

Nadaj nick

Nazwa użytkownika (nick) jest wymagana do oceniania, komentowania oraz korzystania z forum.

Wpisz swój nick
Wystąpił błąd, spróbuj ponownie za chwilę

Użyj od 3 do 30 znaków. Nie używaj polskich znaków, wielkich liter i spacji. Możesz użyć znaków - . _ (minus, kropka, podkreślenie).