Prognoza nie pozostawia wątpliwości. To będą najgorsze igrzyska Polaków od 24 lat

Polska bez medalu na igrzyskach olimpijskich w Pekinie? To możliwe. Przynajmniej tak wynika z prognozy przygotowanej przez amerykańską agencję prasową Associated Press.

Według prognozy firmy Gracenote z października Polska miała zająć w klasyfikacji medalowej siedemnaste miejsce. W dorobku "Biało-Czerwonych" miało się znaleźć pięć medali - jeden złoty, jeden srebrny i trzy brązowe. Aż cztery krążki mieli zdobyć polscy skoczkowie. Złoto miało przypaść Piotrowi Żyle, który według prognoz zwycięży konkurs na normalnej skoczni. W tych samych zawodach po brąz sięgnąłby Dawid Kubacki. Krążek zdobyłby także Kamil Stoch, który w konkursie na dużej skoczni miał skończyć zawody na trzecim miejscu. Brąz przypadłby Polakom za to w konkursie drużynowym. Natomiast jedyne srebro dla Polski zdaniem ekspertów wywalczyłaby Natalia Maliszewska w short tracku.

Zobacz wideo Horngacher rozpętał prawdziwą wojnę tuż przed IO. "Perfidne zbliżenia"

W środę 19 stycznia Gracenote opublikowała nową prognozę, która była zdecydowanie mniej optymistyczna dla Polski. Według niej w Pekinie nasi sportowcy wywalczyliby tylko jeden medal i to brązowy, co dałoby im 26. miejsce w klasyfikacji medalowej, którą z dorobkiem 46 medali wygrałaby Norwegia. 

Nie podano wtedy, kto zdobyłby jedyny medal Polaków w Pekinie. Możliwe, że nie był to jednak żaden wynik polskiego skoczka. Nietrudno domyślić się, że prognoza drastycznie się zmieniła ze względu na słabą formę kadry Michala Doleżala.

Szokująca prognoza AP

Jeszcze gorsze prognozy powstały we wtorek 1 lutego. Tym razem przygotowała je agencja prasowa Associated Press. Według niej Polacy nie wywalczą w Pekinie ani jednego medalu!

Taki wynik w Pekinie byłby i tak najgorszym w historii polskich startów na zimowych igrzyskach od 1998 roku. To wówczas w Nagano po raz ostatni Polacy nie przywieźli z tej imprezy ani jednego krążka. 

Więcej treści sportowych znajdziesz też na Gazeta.pl

Amerykańska agencja przewiduje, że konkurs indywidualny w skokach narciarskich na skoczni normalnej wygra Ryoyu Kobayashi, który wyprzedzi Karla Geigera i Halvora Egnera Graneruda. Na skoczni dużej triumfować ma zaś Geiger przed Kobayashim i Mariusem Lindvikiem.

Przy pogarszających się prognozach należy jednak pamiętać, że wciąż są to tylko symulacje oparte na ostatnich wynikach sportowców. Symulacje te nie mają możliwości przewidzenia wszystkich wydarzeń, które będą miały miejsce w najbliższych dniach, a które wpłyną na formę i wyniki rywalizacji sportowej. Igrzyska w Pekinie odbędą się w dniach od 4 do 20 lutego.

Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.