• Link został skopiowany

Londyn 2012. Radwańska przegrała z Sereną, ale z orzełkiem na piersi

Czternastokrotna triumfatorka turniejów wielkoszlemowych Serena Williams pokonała Urszulę Radwańską 6:2, 6:3 w II rundzie tenisowego turnieju olimpijskiego. Przewaga siły fizycznej i serwisu Amerykanki była miażdżąca i decydująca dla losów pojedynku. Urszula wystąpiła w meczu z orzełkiem na piersi, bo ITF potwierdziło, że przepis zakazujący godła narodowego na stroju jest praktycznie martwy.

Trzy tygodnie temu w finale Wimbledonu wyrównany pojedynek z Sereną stoczyła starsza siostra Urszuli - Agnieszka. W drugim secie tamtego meczu udało jej się zneutralizować serwis Amerykanki, rozgonić ją po korcie i zmusić do błędów.

Urszula próbowała w poniedziałek w II rundzie powtórzyć te manewry, ale jej się nie udało.

Choć Polka pokazała kilka świetnych akcji - m.in. w genialnym czwartym gemie pierwszego seta, gdy świetnymi uderzeniami po linii, a potem asem, po raz pierwszy pokazała, że łatwo Serenie meczu nie odda. W drugiej partii, gdy przelobowała Serenę, dziewięć tysięcy widzów na korcie centralnym z zachwytem biła brawo. A chwilę później Serena wyła z wściekłości wyrzucając piłkę na aut po świetnym serwisie Urszuli.

Przez większość meczu przewaga Amerykanki nie podlegała jednak dyskusji - Serena lepiej i mocniej serwowała, potrafiła skuteczniej przyśpieszać piłki. Miała miażdżącą przewagę w sile ognia. Zaskakująco dobrze jak na siebie poruszała się też po korcie, kiedy było trzeba, potrafiła być cierpliwa.

Momentami, szczególnie, gdy Urszula potrafiła zrobić krok w przód i uderzyć agresywniej niż zwykle, wydawało się, że Polka może w drugim secie nawiązać walkę z faworytką igrzysk. Pękła jednak pękła w końcówce i do 1/8 finału awansowała Amerykanka.

Urszula wystąpiła w niebieskim stroju z napisem " Poland" na plecach, ale z przodu pojawił się też biały orzełek, którego nie było dzień wcześniej w meczu Agnieszki Radwańskiej z Julią Goerges. To efekt tzw. afery orzełkowej. PKOl naciskał w niedzielę na PZT, pytając dlaczego tenisistki nie mają na piersi orzełka, związek odpowiadał, że nie pozwalają na to przepisy międzynarodowe (choć inne kraje ich nie przestrzegają), ale w poniedziałek ITF, czyli Międzynarodowa Federacja Tenisowa przyznała, że przepis zakazujący symboli narodowych jest stary, martwy i niebawem będzie zmieniony. Dlatego Radwańska dostała zgodę sędziów i dołożyła do swojego stroju orzełka.

Siostry Radwańskie w Londynie zagrają jeszcze w deblu. W poniedziałek wieczorem miały zmierzyć się ze Słowaczkami Danielą Hantuchovą i Dominiką Cibulkovą. Agnieszka Radwańska zagra też w mikście w parze z Marcinem Matkowskim.

Więcej o:

Komentarze (0)

Londyn 2012. Radwańska przegrała z Sereną, ale z orzełkiem na piersi

Nie ma jeszcze żadnych komentarzy - napisz pierwszy z nich!

Zgłoś komentarz

Czy masz pewność, że ten post narusza regulamin?

Wystąpił błąd, spróbuj ponownie za chwilę
Dziękujemy za zgłoszenie

Komentarz został zgłoszony do moderacji

Nadaj nick

Nazwa użytkownika (nick) jest wymagana do oceniania, komentowania oraz korzystania z forum.

Wpisz swój nick
Wystąpił błąd, spróbuj ponownie za chwilę

Użyj od 3 do 30 znaków. Nie używaj polskich znaków, wielkich liter i spacji. Możesz użyć znaków - . _ (minus, kropka, podkreślenie).