Tenis

- U Igi jest zdecydowanie za dużo złych intencji w graniu, w poruszaniu się. Widać, jak dużo mówi ciało Igi. Jest pospinana, niecierpliwa, agresywna w złym sensie - analizuje Jolanta Rusin-Krzepota, trenerka przygotowania fizycznego, która przez cztery lata pracowała z Igą Świątek, ale w 2019 roku zdecydowała się odejść. - Poczułam, że cokolwiek zrobię, nic to nie da i po prostu nie jestem w stanie w takich warunkach pracować - tłumaczy.

- Proszę, jeśli możecie, to wspierajcie nas między wymianami, a nie w trakcie. Wtedy będzie wspaniale - mówiła Iga Świątek do kibiców po meczu z Naomi Osaką w wielkoszlemowym Roland Garros. Konsumowanie alkoholu przez kibiców na trybunach stało się największym problemem paryskiego turnieju. Teraz są kolejne ważne informacje dla Świątek, właśnie z tej perspektywy.

Już 25 maja ruszy rywalizacja w głównej drabince Roland Garros. Wystąpi w niej m.in. Iga Świątek, a więc obrończyni tytułu. Polka przybyła już do Paryża, gdzie odbywa kolejne treningi. W środę wzięła również udział w evencie sponsora strojów, które przywdziewa od kilku lat. Zaprezentowała outfit. W nim będzie występować w stolicy Francji, ale nie wszystkim się on spodobał. Pojawiły się wymowne i mocne komentarze. Oberwało się szczególnie ON.

Iga Świątek piąty raz, Aryna Sabalenka pierwszy raz, a może ktoś inny? Która tenisistka wygra tegoroczny Roland Garros? Swoim spojrzeniem na zbliżający się turniej na paryskich kortach podzieliła się Caroline Wozniacki, wyszczególniając zawodniczkę, która "wyskoczyła znikąd".

Brytyjski dziennik "The Independent" wieszczy, że królowanie Igi Świątek na kortach ziemnych wkrótce może się zakończyć. Wskazuje też, jaka jest ostatnia nadzieja dla polskiej tenisistki.

- Myślę, że Paryż jest kluczowy dla kierunku, w którym zmierza ścieżka Igi Świątek - ocenił Boris Becker we wspólnym podkaście z Andreą Petković. W rozmowie jasno oceniono współpracę Polki z Wimem Fissettem. Becker wskazał także, kiedy może dojść do zwolnienia Belga ze stanowiska.

Organizatorzy turnieju wielkoszlemowego Rolanda Garrosa poinformowali o puli nagród w tegorocznej edycji. Są bardzo dobre wiadomości, bo znów będzie ona najwyższa w historii turnieju.

Jessica Pegula nie zachwyciła w ostatnim starcie przed Roland Garros. W turnieju w Strasburgu amerykańska tenisistka została rozstawiona z numerem pierwszym, a mimo to błyskawicznie odpadła. Choć wygrała pierwszą partię meczu z Anną Kalinską, to później spuściła z tonu i ostatecznie poległa 6:4, 4:6, 2:6.

Danielle Collins wygrała 4:6, 6:1, 6:3 z Emmą Raducanu w 1/8 finału WTA 500 w Strasbourgu, ale więcej niż o tej rywalizacji, mówi się o incydencie, do jakiego doszło w trakcie przerwy. Wówczas Amerykanka "starła się" z... operatorem kamery. Miała spore zastrzeżenia do jego pracy, o czym nie omieszkała go poinformować. O co właściwie poszło?

Czwartkowy mecz Magdy Linette z Jeleną Rybakiną będzie bezsprzecznie najbardziej wyczekiwanym przez polskich fanów pojedynkiem ze wszystkich ćwierćfinałów WTA 500 w Strasbourgu. Nasza reprezentantka jeszcze nigdy nie wygrała z Kazaszką i liczy na to, że spełni się powiedzenie "do trzech razy sztuka". Organizatorzy poinformowali o godzinie rozpoczęcia tego spotkania. Długo na nie czekać nie będzie trzeba.

Tak jest! Hubert Hurkacz w ćwierćfinale ATP 250 w Genewie! W środowe popołudnie Polak dość pewnie rozprawił się z niżej notowanym Arthurem Rinderknechem. Choć na początku wpadł w tarapaty i musiał bronić break pointów, to wyszedł z opałów perfekcyjnie i zaczął nadawać ton rywalizacji. Poprawił się w polu serwisowym i po raz kolejny pokazał, że to jego wielki atut. Ostatecznie wygrał 6:4, 6:1.

Wypowiedzi Igi Świątek pachną syndromem oblężonej twierdzy. Sporo w nich żalu do opinii publicznej, choć przecież nikt nie zarzuca Polce braku pracy czy chęci rozwoju. Wręcz przeciwnie: w pewnym stopniu perfekcjonizm może być dla niej hamulcem, zwłaszcza gdy brakuje efektów. A to naturalnie prowadzi do pewnych pytań, które zadają już nie tylko dziennikarze, ale także kibice Świątek - pisze Filip Modrzejewski ze Sport.pl.

Roland Garros wystartuje lada moment, a obecnie trwają kwalifikacje do prestiżowego turnieju. Bierze w nich udział kilka polskich tenisistek, a nie tak dawno organizatorzy przekazali decyzję dotyczącą spotkań z udziałem wszystkich naszych reprezentantek, czyli Lindy Klimovicovej, Katarzyny Kawy oraz Mai Chwalińskiej.

"Zmagania kobiet rozpoczynają się w ten weekend po raz pierwszy od kilku lat bez wyraźnej faworytki" - tak o zbliżającym się Roland Garros pisze France24. Dziennikarze odnotowali spadek formy Igi Świątek oraz wskazali zawodniczki, które "ustawiają się w kolejce", żeby ją zdetronizować na paryskich kortach.

Pokonała 11 mężczyzn z rzędu i dopiero teraz przegrała. W trakcie eliminacji wielkoszlemowego Roland Garros Francja żyje tenisową historią spoza mainstreamu. I nieznaną dotąd zawodniczkę porównuje do Sereny Williams. Użytkownikom YouTube'a "uwspółcześniona walka płci" też się podoba. Tak bardzo, że proszą o drugi sezon.