Tenis
-
Eksperci mówią jednym głosem po meczu Świątek. "Dominowała bezlitośnie"
"Mecz bez historii", "było czuć, że Iga jest pozytywnie nastawiona", "dominowała bezlitośnie" - piszą dziennikarze i eksperci po pierwszym w tym roku występie Igi Świątek na "mączce". W środę wiceliderka rankingu wywalczyła awans do ćwierćfinału WTA 500 w Stuttgarcie. Chorwatkę Janę Fett ograła 6:2, 6:2. Tak jej grę ocenili komentatorzy.
-
Świątek nie wiedziała, że jest na antenie. Niemożliwe, co wypaliła po meczu z Fett
- Od dawna miałam urozmaicać swoją grę. Nie są to uderzenia idealne, ale poczułam, że muszę spróbować - przyznała Iga Świątek po wygranej z Janą Fett, odpowiadając na pytanie odnośnie do "nowego zagrania". Mało tego wyznała również, co uważa o turnieju w Stuttgarcie. - Kocham tę atmosferę, to miejsce jest blisko mojego domu - wyjaśniła. Zanim weszła na wizję, Świątek wypaliła coś niespodziewanego.
-
Sytuacja wymykała się spod kontroli Świątek. Miny trenerów mówiły wszystko
Efektowna czarna sukienka pasowała do dynamicznej gry Igi Świątek. Buty, czapeczka i frotka do ocierania potu były dodatkami dobrze dobranymi, kolorystycznie korespondowały z piłkami. Nie, nie staliśmy się magazynem modowym ani nawet nie otworzyliśmy kącika modowego w ramach naszego serwisu. Ale co ciekawszego niż takie spostrzeżenia moglibyśmy Wam zaserwować po meczu Igi Świątek z Janą Fett, który Polka wygrała po prostu zgodnie z planem 6:2, 6:2?
-
Wszystko jasne. Tak wygląda ranking WTA po meczu Świątek w Stuttgarcie
Iga Świątek z pierwszym zwycięstwem w WTA 500 w Stuttgarcie. Polka wywiązała się z roli faworytki w starciu z Janą Fett i pokonała ją 6:2, 6:2, dzięki czemu awansowała do ćwierćfinału. Było to dla niej również ważne zwycięstwo w kontekście rankingu WTA. Dopisała cenne punkty i utrzymała dystans dzielący ją z Aryną Sabalenką.
-
Totalna demolka w 1. secie, a potem zwrot. Świątek wróciła na mączkę
Skazywana na pożarcie Jana Fett kilka razy próbowała pokazać pazur, ale było to zdecydowanie za mało, by sprawić jakikolwiek większy problem Idze Świątek w 2. rundzie w Stuttgarcie. Polska tenisistka pokonała chorwacką kwalifikantkę 6:2, 6:2. Ale sprawdziły się też przedmeczowe ostrzeżenia faworytki co do jej własnej formy, czego potwierdzeniem była sytuacja z 50. minuty.
-
Tego Sabalenka nie zapomni Świątek. "Oczywiście, że pamiętam"
Aryna Sabalenka dwa razy przegrała finały turnieju w Stuttgarcie z Igą Świątek. Oba w dwóch setach. Teraz Białorusinka w rozmowie z dziennikarzami wróciła do tamtych spotkań.
-
Niewiarygodna końcówka w meczu Fręch z mistrzynią olimpijską. Było już 2:5
Co to był za mecz! Co to była za ponadtrzygodzinna batalia! Magdalena Fręch po ponad dwóch miesiącach bez zwycięstwa pokonała Sarę Errani 7:5, 4:6, 7:6 (7-5) w pierwszej rundzie turnieju WTA 500 w Stuttgarcie. Mistrzyni olimpijska z ubiegłorocznych igrzysk w Paryżu to obecnie dużo lepsza deblistka niż singlistka, ale wygrana Polki jest bardzo cenna. Zwłaszcza w kontekście jej przełamania, na które długo czekaliśmy.
-
Zwrot w karierze Rybakiny. Wreszcie to ogłosiła. "Witaj"
Jelena Rybakina nie wystartuje w Stuttgarcie, ale mimo to nie siedzi z założonymi rękoma. Intensywnie trenuje, by jak najlepiej przygotować się do kolejnych imprez. I jak się okazuje, robi to pod okiem nowej osoby w zespole. We wtorkowy wieczór Kazaszka poinformowała o tym, że jej team się powiększył.
-
Świątek musiała odrabiać straty w 2. secie, ale i tak pewnie wygrała [ZAPIS RELACJI]
Witamy Państwa bardzo serdecznie i zapraszamy do relacji na żywo z pierwszego meczu Igi Świątek w tegorocznym turnieju w Stuttgarcie. Rywalką Polki będzie Chorwatka Jana Fett (153. WTA).
-
Celt ujawnił, co uważa o nieobecności Świątek w kadrze. Wymowne słowa
- Chciałbym, żeby Iga zawsze była z nami, robię wszystko w tym kierunku, ale zdaję sobie sprawę z tego, że nie jest to możliwe - przekazał kapitan reprezentacji Polski w Billie Jean King Cup Dawid Celt. Chodzi o to, że Świątek wycofała się z ostatnich zawodów w Radomiu, by lepiej przygotować się do zmagań indywidualnych. - Taki przyjazd na kadrę wiąże się z dużą presją, dużym oczekiwaniami, biorąc pod uwagę, w jakim miejscu się znajduje - podsumował.
-
Wielkie rozczarowanie w Stuttgarcie. 41 minut i koniec meczu Andriejewej
Przedwczesny koniec siostrzanego boju podczas turnieju WTA 500 w Stuttgarcie! Mirra Andriejewa awansowała do 1/8 finału, po tym jak jej siostra Erika musiała skreczować w drugim secie z powodu kontuzji. Całość potrwała tylko 41 minut. Młodsza z rodzeństwa najprawdopodobniej i tak by zwyciężyła, jako że łatwo wygrała pierwszą partię oraz prowadziła już w drugiej.
-
Świątek natychmiast ucięła temat, a Sabalenka mówi wprost. Chodzi o pieniądze
Coraz więcej osób zwraca uwagę na to, że nagrody w tenisie są małe w stosunku do tego, co na zawodach zarabiają organizatorzy rozgrywek. "L'Equipe" poinformowało nawet o specjalnym liście z żądaniami najlepszych zawodniczek i zawodników. Iga Świątek zapytana o tę sprawę unikała jednak odpowiedzi. Zupełnie inaczej zachowała się Aryna Sabalenka. "Zasługujemy na trochę większy procent" - stwierdziła.
-
"Chcę przeprosić za to, co powiedziałam na korcie". Takiej afery jeszcze nie było
Do niecodziennej afery doszło podczas turnieju WTA 250 w Rouen. Harriet Dart, która nie radziła sobie najlepiej na korcie, w trakcie przerwy zgłosiła arbiter niecodzienną uwagę na temat zapachu rywalki, Lois Boisson. - Czy możesz jej powiedzeć, żeby używała dezodorantu? - wypaliła Brytyjka. Cała sytuacja miała swój epilog w mediach społecznościowych obu tenisitek, a reakcja Francuzki może przysporzyć jej wielu fanów.
-
WTA Stuttgart. O której dzisiaj gra Iga Świątek? [TRANSMISJA NA ŻYWO]
Nadszedł ten moment! Moment, w którym Iga Świątek powraca na nawierzchnię, której jest absolutną królową. W tym roku ponownie będzie musiała potwierdzić swoją władzę, bo turniej w Stuttgarcie jest dla niej początkiem istnej tenisowej ścieżki zdrowia, podczas której nie ma czasu ani miejsca na błędy. Pierwszą tegoroczną rywalką Polki na korcie ziemnym będzie Chorwatka Jana Fett. O której dzisiaj gra Iga Świątek? Gdzie oglądać? Transmisja TV, relacja na żywo, wynik.
-
Sabalenka reaguje na decyzję jej rosyjskiej rywalki. "Co ty mi robisz?"
Aryna Sabalenka awansowała do ćwierćfinału turnieju WTA w Stuttgarcie bez rozegrania choćby jednego meczu. Wszystko przez to, że jej rywalka w 1/8 finału - Anastasija Potapowa - wycofała się z rywalizacji przez odnowioną kontuzję. Białorusinka nie ukrywała zdziwienia takim obrotem wydarzeń.