Tegoroczny Roland Garros zakończył się dla Magdy Linette bardzo szybko. Z rywalizacji singlistek odpadła już w pierwszej rundzie, wycofała się też z turnieju deblistek z powodu kontuzji. Polska tenisistka zabrała głos po ogłoszeniu decyzji o rezygnacji z gry w Paryżu.
Magda Linette po meczu z Leylą Fernandez (3:6, 6:1, 3:6) ujawniła, że grała z kontuzją. - Było widać, że nie poruszam się tak, jak potrafię. Będę obserwować organizm i zobaczymy, co dalej - mówiła po pojedynku z Kanadyjką.
Polka miała w planach rywalizację w deblu razem z Chinką Wang Xiyu. Ostatecznie duet polsko-chiński musiał się wycofać z deblowego French Open z powodu kontuzji Linette. 21. rakieta świata zabrała głos w mediach społecznościowych po swojej decyzji o rezygnacji z gry w turnieju.
"Moi Drodzy, zdrowie nie pozwoliło mi na kontynuowanie przygody w deblu. Muszę skupić się na wyleczeniu moich kontuzji, żeby znów móc cieszyć się i Was grą" - napisała w treści posta na InstaStories, zwracając się do kibiców. Nie zdradziła, z jaką konkretnie kontuzją się zmaga. Nie wiadomo zatem, jak długo potrwa jej przerwa od treningów i gry.
W dalszej części posta przypomniała, że na kortach ziemnych w Paryżu rywalizują inni Polacy - Iga Świątek, Hubert Hurkacz i Magdalena Fręch. Z optymizmem podchodzi do ich najbliższych spotkań.
Oświadczenie Magdy Linette Instagram (InstaStories - screen)
"Roland Garros dopiero rozkwita, wiele wspaniałych meczów przed nami! GO! Iga, Magdalena i Hubi!" - czytamy.
Magda Linette najdalej zaszła w rywalizacji singlowej na kortach Rolanda Garrosa do trzeciej rundy. Zrobiła to dwukrotnie, w 2017 i 2021 r. W deblu jej największym osiągnięciem jest półfinał z 2021 r.