Absolutna faworytka rozbita. Iga Świątek już na pewno nie trafi na Rosjankę. Sensacja

Weronika Kudiermietowa (11. WTA) w Paryżu była rozstawiona z "11". Do stolicy Francji przyjechała po dwóch bardzo dobrych występach - w prestiżowych turniejach w Madrycie i Rzymie. W obu dotarła aż do półfinału.

Sensacja na Roland Garros. Iga Świątek już na pewno nie trafi na Kudiermietową

Weronika Kudiermietowa w I rundzie Roland Garros zmierzyła się z Anną Karoliną Schmiedlovą, setną zawodniczką światowego rankingu i była oczywiście zdecydowaną faworytką. Słowaczka w tym sezonie ma fatalny bilans - wystartowała w dwunastu turniejach i w żadnym nie awansowała dalej niż do II rundy! Dwa tygodnie temu Schmiedlova odpadła już w pierwszej rundzie challengera we Florencji ze Szwajcarką Ylena In-Albon (149. WTA).

W poniedziałek Schmiedlova w starciu z Rosjanką zagrała jednak bardzo dobrze. Wygrała w godzinę, dwadzieścia minut 6:3, 6:1! Słowaczka zdobyła więcej punktów od rywalki zarówno po pierwszym (67-46 proc.) jak i po drugim serwisie (47-31 proc.). W dodatku Schmiedlova popełniła zdecydowanie mniej niewymuszonych błędów (21-40). Kudiermietowej nic nie dał fakt, że miała więcej winnerów (14-7). Rosjanka ani razu nie przełamała rywalki (miała tylko trzy szanse), a sama trzy razy straciła swoje podanie.

- Anna Karolina Schmiedlova rozprawiła się z Veroniką Kudermetovą 6:3, 6:1! Zdecydowanie najcenniejsze zwycięstwo Słowaczki w tym sezonie. Długo musiała czekać, aż wszystko się zgra w jedną całość w jej grze i udało się to zrobić w najlepszym momencie z możliwych - napisał na Twitterze Szymon Przybysz.

Już w I rundzie odpadła również inna rozstawiona zawodniczka (z numerem 10) - Petra Kvitova. Czeszka przegrała z Włoszką Elisabettą Cocciaretto (44. WTA) 3:6, 4:6.

Schmiedlova jest w górnej części drabinki, w tej, co Iga Świątek. Z Polką może jednak zmierzyć się ewentualnie dopiero w IV rundzie. Teraz rywalką Słowaczki będzie Hiszpanka Aliona Bolsova Zadoinov (131. WTA).