Po kolejnych, tym razem wyjazdowych, wygranych wysoko w tabeli są także bytomska Polonia i katowicki Rozwój. Natomiast druga od końca jest zabrzańska Walka, która mimo zmiany trenera i mnóstwa sytuacji do strzelenia gola, tylko zremisowała z jastrzębskim Górnikiem. Jako jedyna drużyna w lidze nie ma jeszcze na koncie zwycięstwa.
Ruch - TOR 3:1
Po bardzo dobrym meczu radzionkowianie nie bez trudu pokonali beniaminka z Dobrzenia Wielkiego. - Goście bardzo pozytywnie mnie zaskoczyli - podkreślał trener Ruchu Jan Pietryga. - Niestety, po raz kolejny nie dopisało nam szczęście, bo gdybyśmy w I połowie wykorzystali kilka sytuacji do strzelenia gola, to z pewnością byśmy wygrali - narzekał szkoleniowiec TOR-u Zbigniew Biliński.
Sobotni mecz nie ułożył się po myśli gości. Najpierw stracili oni swojego kluczowego zawodnika Andrzeja Piwowarczyka (doznał kontuzji), a niedługo potem gola. Strzelił go z rzutu wolnego Grzegorz Bonk, dla którego była to już piąta bramka w tym sezonie. Potem piłkarze z Opolszczyzny zdobyli zdecydowaną przewagę. Podkreślili ją tylko jednym golem (po dośrodkowaniu Pawła Jankowskiego z pierwszej piłki nie do obrony kropnął Sławomir Sieńczewski), a mogli zdobyć ich więcej. Na przeszkodzie stanął jednak bramkarz Ruchu Andrzej Urbańczyk, który m.in. tuż przed przerwą obronił dwa strzały Przemysława Konika.
W II połowie inicjatywę przejęli gospodarze. Radzionkowianie ponownie objęli prowadzenie po golu Sebastiana Gielzy. - Wreszcie się przełamałem. To moja pierwsza bramka dla Ruchu. Chłopakom jestem winien skrzynkę piwa - stwierdził 24-letni napastnik. W końcówce trzecią bramkę - po idealnym podaniu Adriana Pajączkowskiego - strzelił Łukasz Wesecki. - Za kilka dni nikt nie będzie pamiętał o stylu, w jakim wygraliśmy. Najważniejsze są kolejne trzy punkty - podsumował trener "Cidrów".
Strzelcy bramek
Ruch: Bonk (26.), Gielza (69.), Wesecki (85.)
TOR: Sieńczewski (43.)
Ruch: Urbańczyk - Banaś Ż, Klaczka, Szczygieł (46. Gielza Ż) - Sobala, Wrześniewski (80. Wloka), Bonk Ż (90. A. Krzęciesa), Galeja, Pajączkowski - Wesecki (90. Osadnik), Rudyk 5. TOR: Krupa - Nita Ż (88. Lewandowski), Białek, Malik, Jankowski (90. Czach) - Dudek Ż, Duraj, Pierskalla, Sieńczewski - Piwowarczyk (22. Kaleta Ż, 88. Janczak), Konik.
Walka - Górnik 1:1
Korzystnie zaprezentowali się zabrzanie pod wodzą nowego trenera Marka Mandli, który zastąpił na tym stanowisku Zdzisława Iwańskiego. Mimo dużej przewagi i mnóstwa sytuacji do zdobycia gola w II połowie, piłkarze Walki jednak tylko zremisowali z zawodnikami Górnika Jastrzębie. - Potrzebuję czasu na poukładanie tej drużyny po swojemu - tłumaczył po meczu nowy szkoleniowiec zabrzan.
Obecność na ławce trenera Mandli, który prowadził Walkę jeszcze w IV lidze, a ostatnio pracował z rezerwą zabrzańskiego klubu, wyraźnie zmobilizowała gospodarzy. Początek należał do nich, a najlepszą okazję do zdobycia gola miał wtedy Marek Suker, po którego strzale zza "16" Piotr Paś z trudem wybił piłkę za linię końcową. Potem gra się wyrównała i bramkę po pięknej akcji zdobyli goście. Arkadiusz Taraszkiewicz dośrodkował z rzutu wolnego, Łukasz Pielorz zgrał piłkę głową do Roberta Żbikowskiego, a ten efektownym strzałem skierował ją do siatki. Niedługo przed przerwą padło wyrównanie. Po płaskim dośrodkowaniu Michała Piwowora błąd popełnił jastrzębski bramkarz, który wypuścił piłkę - ta odbiła się od naciskanego przez Jarosława Dolnego Janusza Wrześniaka i wpadła do bramki.
W II połowie kapitalnie w bramce gości spisywał się Paś. Jastrzębski bramkarz obronił m.in. dwa strzały Dolnego, po uderzeniu Marcina Szmieszka z rzutu wolnego wybił piłkę zmierzającą w "okienko", a w samej końcówce - w sporym zamieszaniu - ponownie nie dał się pokonać Szmieszkowi, a chwilę później Przemysławowi Gałeckiemu. Miał też trochę szczęścia, gdy po strzale głową Tomasza Wańka piłka trafiła w poprzeczkę. - Piotrek Paś zawalił pierwszą bramkę, ale po przerwie w pełni się za ten błąd zrehabilitował. Jestem zadowolony z wyniku. To nasz pierwszy punkt zdobyty na wyjeździe - cieszył się trener Górnika Krzysztof Zagórski.
Strzelcy bramek
Walka: Wrześniak (42., samobójcza)
Górnik: Żbikowski (25.)
Składy
Walka: Piechota - Stemplewski Ż, Okoń, Rzepka - Piwowar (46. Szmieszek), Maj, Domagała (86. Gałecki), Musiał (71. Sosna), Rączka - Dolny, Suker (82. Waniek).
Górnik: Paś - Wrześniak, Staniek, Grabczyński, Ciemięga - Piksa (71. Miśkowiec), Ćmich, Pielorz, Taraszkiewicz - Miąsko (79. Myśliwiec), Żbikowski.
gak
Lech - Polonia B. 0:1
Już w I połowie bytomianie mieli przynajmniej cztery okazje do strzelenia gola. Bodaj najlepszą z nich zaprzepaścił w 4. min Daniel Tukaj. Na pozycję strzelecką piłkę dograł mu Mirosław Wania. I gdy pozostało tylko dopełnić formalności, strzelec spudłował. W 44. min Tukaj zrewanżował się Wani za dobre podanie, ale Wania też nie pokonał bramkarza. Jednak wcześniej, w 37. min, obrona gospodarzy popełniła błąd i po kontrze Piotr Smolec wbił piłkę do siatki. Poloniści upierali się, że do szatni powinni zejść z przewagą dwóch goli. Jednego, zdobytego w 2. min, nie uznali im jednak sędziowie.
Strzelec bramki
Smolec (37.)
Składy
Lech: Laskowski - Czubik, Jutrzenka Ż (73. Górecki), Rambo, Gnatowicz - Sala Ż (60. Maślenik), Pochylski Ż, Zych (64. Świtaj), Zawadzki (46. Wysocki) - Cierniak, Sawicki Ż.
Polonia B.: Suchański - Broniewicz, Jurczyk, Zajas Ż - Rejmanowski (64. Byrski), Trzeciak (86. Kondzielnik), Marcinkowski, Wania, Sosna - Smolec, Tukaj.
atom
Polonia S. - Rozwój 0:3
Współautorem wszystkich goli dla Rozwoju był Grzegorz Rajman. To on potrafił odebrać piłkę słubiczanom, a potem dogrywał ją kolejno do Damiana Kwiatkowskiego, Tomasza Wróbla i Krzysztofa Buffiego. Jego kolegom nie wypadało zmarnować znakomitych okazji.
Strzelcy bramek
Rozwój: Kwiatkowski (39.), Wróbel (51.), Buffi (74.)
Składy
Polonia S.: Dłoniak - Traczyk, Grochowicki, Marycki Ż, Dobras (57. Jarecki) - Timoszyk (46. Groblica), Dąbrowski Ż, Kaczmarczyk, Ziemniak (78. Ślifirczyk) - Kawczyński, Rośmiarek Ż (50. Nowakowski).
Rozwój: Kolonko - Will, Polarz, A. Bosowski, Bauer - Wróbel, Rajman, Bonczek Ż, Szarek - Buffi, Kwiatkowski (90. Chyla).
iki
W pozostałych meczach:
Strzelcy bramek
Odra: Grądowski (13.), Sobotta (16.), Dzierżęga (79.)
Polar: Anioł (5.), Augustyniak (11.)
Strzelcy bramek
Chrobry: Opałacz (23.)
Śląsk: Ulatowski (11.)
Strzelec bramki
Robak (74.)
Strzelec bramki
Dudek (85.)
gak