Choć "Szarotki" wygrały, kibice kręcili głowami

W najciekawszym spotkaniu niedzielnej kolejki Polskiej Ligi Hokejowej ComArch/Cracovia wygrała po dogrywce w Sosnowcu z Zagłębiem 1:0. W derbach Małopolski Podhale rozbiło młodziutką Unię.

Hokej

Zaczarowane bramki, a w nich znakomitych Tomasza Jaworskiego i Rafała Radziszewskiego, kibice mogli wczoraj podziwiać na lodowisku w Sosnowcu podczas meczu Zagłębia z Cracovią. - To był ich mecz! - chwalił Rudolf Rohaczek, trener "Pasów". Więcej pracy miał Radziszewski, szczególnie w drugiej tercji. Mimo momentami przygniatającej przewagi Zagłębia gole jednak nie wpadły. Gościom udała się ta sztuka tylko raz, w 55. sekundzie dogrywki! Bramka to wspólne dzieło Piotra Gila i Zbigniewa Podlipniego. Obrońca Cracovii świetnie dograł krążek do Podlipniego, a ten strzelił pod poprzeczkę.

Zagłębie Sosnowiec - ComArch/Cracovia 0:1 po dogr. (0:0, 0:0, 0:0, 0:1)

Bramka: 0:1 Podlipni (61., Gil)

Kary: 10 oraz 14 min.

Podhale bije Unię

Kibice mieli najwięcej radości pod koniec II tercji, gdy podhalanie w 42 sekundy zadali dwa ciosy. Najpierw - po koronkowej akcji - Marian Kacirz, niczym bejsbolista piłeczkę, trafił krążek z powietrza. Za moment Krzysztof Zapała wjechał między dwóch obrońców, minął Piotra Szałaśnego i uderzeniem z bekhendu podwyższył na 4:0. Dopiero wprowadzony na III tercję Przemysław Witek zatrzymał gospodarzy, ale i "Szarotki", usatysfakcjonowane wysokim prowadzeniem, nie forsowały tempa. - To już nie ta Unia, nie te derby - kręcili nosami kibice.

Wojas/Podhale - TH Unia Oświęcim 4:0 (1:0, 3:0, 0:0)

Bramki: 1:0 Voznik (7. Jakesz), 2:0 Voznik (27. Kacirz), 3:0 Kacirz (37. Voznik, Różański), 4:0 Zapała (37. Radwański, Piekarz).

Wojas/Podhale: Lemanowicz - Jakesz, Sroka, Kacirz, Voznik, Różański - Dutka, Zamojski, Biela, Malasiński, Łyszczarczyk - Łabuz, Piekarz, M. Piotrowski, Zapała, Radwański - B. Piotrowski, Wilczek, Słowakiewicz, Sulka, Iskrzycki.

Unia: Szałaśny (41. Witek) - Gabryś, P. Noworyta, Jaros, Stachura, Modrzejewski - A. Kowalówka, Bibrzycki, Mortka, Wojtarowicz, Radwan - Kozak, R. Noworyta, Ryczko, S. Kowalówka, Sękowski.

Kary: 18 oraz 16 min. Widzów 1000.

Tadeusz Bącal

Kryniczanie przegrywają z Naprzodem

Kryniczanie zagrali lepiej w tym meczu niż w piątek przeciw Naprzodowi, ale razili nieskutecznością, zwłaszcza podczas gry w przewadze. Zmarnowali nawet sytuację pięciu na trzech (ponad minutę), nie potrafili nawet oddać strzału w tym czasie. A mogli zdobyć gola na 2:0, gdyż wcześniej Lubomir Caban po składnej akcji w okresie przewagi gości (na ławce Adrian Chabior) trafił do pustej bramki (Cezarego Mazę położył Robert Czop). W II tercji mecz się wyrównał z lekką przewagą gości. Rafał Plutecki i Filip Mleko nie potrafili pokonać świetnie dysponowanego Marka Batkiewicza strzałami z najbliższej odległości. W końcu sztuka pokonania "Śliwy" udała się Markowi Koszowskiemu, który uderzył z siedmiu metrów "z klepy".

Przyjezdni poszli za ciosem, ale w stuprocentowej sytuacji Michał Gryc trafił obok słupka. Bliscy szczęścia byli również kryniczanie, ale Viliam Chovanec trafił w słupek. W dogrywce, po stracie krążka przez kryniczan w środkowej tercji, Michał Pohl podał do Jóźwika, a ten w sytuacji sam na sam strzelił drugiego gola i zakończył spotkanie.

KTH - Naprzód Janów 1:2 po dogr. (1:0, 0:0, 0:1, 0:1)

Bramki: 1:0 Caban (8. Czop, Chovanec w osłabieniu), 1:1 Koszowski (49. Karafiat w przewadze), 1:2 Jóźwik (63.)

KTH: M. Batkiewicz - Bogdan, Czop, Caban, Chovanec, Brocławik - Chabior, Zieliński, Ćwikła, Piksa, Krzak - Tyczyński, D. Kruczek, Koszarek, Dubel, Ł. Batkiewicz oraz Zasadny.

Sędziował Waldemar Kupiec. Kary: 22 min oraz 16 min. Widzów 600.

Andrzej Koszucki, Krynica

Pozostałe mecze: Stoczniowiec Gdańsk - KH Sanok 11:1, TKH Toruń - GKS Tychy 4:3.