• Link został skopiowany

Diego Ferraresso z Cracovii - prawy na lewego, czyli historia pełna przypadków

Pochodzi z Brazylii, ale specjalnie by zadebiutować w reprezentacji... Bułgarii, przeniósł się z pomocy do obrony. Historia Diega Ferraresso, piłkarza Cracovii, jest pełna przypadków.
KUBA OCIEPA

Diego zazwyczaj kopie piłkę prawą nogą. Jak na piłkarza występującego na lewej stronie obrony to co najmniej dziwne. - Przyzwyczaiłem się już. Kiedy trenerzy, choćby podczas treningu, próbowali ustawiać mnie po prawej stronie, to czułem się niepewnie - wzrusza ramionami. A wszystko przez kilka zbiegów okoliczności.

Pięć goli w czterech meczach

Życiowo wychowała go Brazylia, ale piłkarsko podobno Łowecz. Kiedy jeden z brazylijskich menedżerów zaproponował mu wyjazd do Bułgarii na turniej dla młodych talentów, nie miał pojęcia, co to za kraj. Początek nie był zachęcający - rozpoczął treningi z Liteksem, ale po kilku dniach cała drużyna wyjechała na zgrupowanie, a on został sam. Wspomina, że nie miał nawet do kogo się odezwać. Był niedługo po 16. urodzinach.

- Na szczęście okazało się, że w rezerwach było dwóch chłopaków, którzy wcześniej grali w Hiszpanii. Nasze języki są podobne, więc trochę mi pomogli. Potem jakoś poszło, po kilku miesiącach zacząłem rozumieć, co wszyscy do mnie mówią - wspomina.

Ale dodaje, że to były długie miesiące. Przed pół roku głównie czekał. Nie mógł występować w oficjalnych rozgrywkach, bo nie był pełnoletni i przez to piętrzyły się problemy z załatwieniem formalności. W końcu z Brazylii do Bułgarii dotarła jego mama - podpisała pełnomocnictwa i syn mógł zacząć grać.

Ostatecznie w Bułgarii zaczął się czuć jak w domu. Pojechał tam jako pomocnik i od razu zrobił dobre wrażenie. Twierdzi, że jest najmłodszym piłkarzem w historii tamtejszej ekstraklasy, który zdobył hat tricka. Do seniorskiej piłki w ogóle wszedł z przytupem - w rundzie jesiennej sezonu 2008/09 rozegrał cztery mecze i strzelił... pięć goli.

W międzyczasie starał się o bułgarski paszport. Dostał go po sześciu latach. W reprezentacji U-21 potrzebowali lewego obrońcy i właśnie wtedy pojawił się pomysł, by zmienił pozycję. Bułgarzy nalegali, on na to przystał.

- Czy miałem dylemat związany z występem w bułgarskiej kadrze? Nie. Żyłem tam już od lat. Ten kraj otworzył mi wiele drzwi, dał bardzo dużo. Więc czułem się już Bułgarem - przekonuje Diego.

To nie biegi przełajowe

Do Cracovii przyszedł w trybie awaryjnym, bo kontuzję leczy Paweł Jaroszyński. Skauci zwrócili na niego uwagę, kiedy oglądali Antona Karaczanakowa, z którym grał w Sławii Sofia. Zanim złożył podpis pod kontraktem, zadzwonił jednak najpierw do Diego Paraiby, byłego piłkarza m.in. Widzewa Łódź i Śląska Wrocław. Od niego dostał numer do Deleu, obrońcy Cracovii. - Pytał, jak tu jest, więc przekonywałem, że nie będzie żałował - relacjonuje Deleu.

Wejście do ekstraklasy najpewniej nie będzie jednak usłane różami. Na razie nie może tu sprowadzić rodziny - żona została w Brazylii, bo spodziewa się dziecka. - Nie znam polskiego, ale w drużynie jest Deleu, jest też Anton, więc wcale nie czuję się osamotniony. Żona dołączy do mnie pewnie w przyszłym roku. Jestem dobrej myśli - przekonuje.

Kłopot w tym, że od maja do połowy lipca ćwiczył indywidualnie w Brazylii, więc w Polsce stawił się z zaległościami w treningach. - Dlatego dziś trudno powiedzieć, że jest w stu procentach przygotowany. Piłka nożna to gra zespołowa, a nie biegi przełajowe. Ale nadrabia straty, piłkarsko też nie wygląda źle - zapewnia Jacek Zieliński, trener Cracovii.

Ostatnio z Ruchem Chorzów zagrał od pierwszej minuty, bo w drużynie roi się od kontuzji. Kłopot w tym, że nie błysnął, a w końcówce sam doznał urazu kolana. Na razie jeszcze nie ma pewności, czy będzie gotowy na sobotni mecz z Pogonią w Szczecinie.

Więcej o:

Komentarze (0)

Diego Ferraresso z Cracovii - prawy na lewego, czyli historia pełna przypadków

Nie ma jeszcze żadnych komentarzy - napisz pierwszy z nich!

Zgłoś komentarz

Czy masz pewność, że ten post narusza regulamin?

Wystąpił błąd, spróbuj ponownie za chwilę
Dziękujemy za zgłoszenie

Komentarz został zgłoszony do moderacji

Nadaj nick

Nazwa użytkownika (nick) jest wymagana do oceniania, komentowania oraz korzystania z forum.

Wpisz swój nick
Wystąpił błąd, spróbuj ponownie za chwilę

Użyj od 3 do 30 znaków. Nie używaj polskich znaków, wielkich liter i spacji. Możesz użyć znaków - . _ (minus, kropka, podkreślenie).