• Link został skopiowany

Komisja Ligi ukarała kibiców Śląska za rasistowskie okrzyki: zakaz wyjazdowy na dwa mecze

Komisja Ligi nałożyła na Śląsk zakaz wyjazdowy dla kibiców na dwa mecze ekstraklasy w zawieszeniu do końca sezonu. To kara za zachowanie szalikowców wrocławskiej drużyny podczas ostatniego spotkania z Jagiellonią Białystok.
Transparent wywieszony przez wrocławskich kiboli podczas sobotniego meczu Śląsk - Jagiellonia
MIECZYSŁAW MICHALAK

Znajdź nas na Facebook'u | Ćwierkamy też na Twitterze

W minioną sobotę podczas meczu Śląsk - Jagiellonia na Stadionie Miejskim we Wrocławiu doszło do skandalicznej sytuacji. Kibole Śląska wspólnie z fanami z Białegostoku skandowali z trybun: "Jebać uchodźców" i "Polska ponad podziałami, precz z kurwami uchodźcami".

W środę po południu Komisja Ligi spotkała się, aby podjąć decyzję o konsekwencjach za niewłaściwe zachowanie kilku klubów ekstraklasy, w tym Śląska Wrocław. Na podstawie m.in. zapisów raportów delegatów Komisja ukarała kibiców Śląska zakazem wyjazdowym na dwa mecze ekstraklasy w zawieszeniu do końca sezonu.

- Na stadionach ekstraklasy nie ma miejsca na rasizm, ksenofobię oraz obrażanie innych ludzi ze względu na wyznawaną religię, kolor skóry czy poglądy polityczne. Żadne zachowania tego typu nie będą nigdy tolerowane i zawsze spotkają się z bardzo surowymi konsekwencjami. Nie mamy żadnej wątpliwości, że incydenty podczas ostatniej kolejki miały w większości właśnie taki charakter - całkowicie nie do zaakceptowania - niezależnie od intencji, jakie przyświecały ich autorom - mówi Zbigniew Mrowiec, przewodniczący Komisji Ligi.

Z kolei policja po tekstach "Wyborczej" wszczęła czynności sprawdzające, czy podczas sobotniego meczu kibice nie nawoływali do nienawiści na tle rasowym.

Przedstawiciele Śląska odcinają się od rasistowskich zachowań swoich kibiców.

- Tego typu okrzyki są absolutnie nieakceptowalne wszędzie, nie tylko na stadionach. Mecz piłkarski nie jest odpowiednim miejscem na prezentowanie swoich poglądów politycznych. Niestety, nie mamy wpływu i możliwości, aby zapobiegać takim sytuacjom. Spiker na stadionie reagował i wzywał kibiców, aby przestali skandować obraźliwe hasła. Nic więcej nie mogliśmy zrobić - tłumaczy Michał Mazur, rzecznik prasowy Śląska.

Oburzony wydarzeniami podczas meczu Śląsk - Jagiellonia był też prezydent Wrocławia Rafał Dutkiewicz oraz firma Hasco-Lek, której właścicielem jest Stanisław Han, jeden ze współwłaścicieli Śląska.

Przypomnijmy, że to już kolejna kara dla Śląska w ostatnim czasie. Przez ostatnie cztery lata Śląsk za zachowanie kiboli zapłacił już kary w wysokości ponad 650 tys. zł.

Kilkaset tysięcy wyrzuconych w błoto: Zobacz ile Śląsk płaci za ekscesy kiboli

Więcej o:

Komentarze (0)

Komisja Ligi ukarała kibiców Śląska za rasistowskie okrzyki: zakaz wyjazdowy na dwa mecze

Nie ma jeszcze żadnych komentarzy - napisz pierwszy z nich!

Zgłoś komentarz

Czy masz pewność, że ten post narusza regulamin?

Wystąpił błąd, spróbuj ponownie za chwilę
Dziękujemy za zgłoszenie

Komentarz został zgłoszony do moderacji

Nadaj nick

Nazwa użytkownika (nick) jest wymagana do oceniania, komentowania oraz korzystania z forum.

Wpisz swój nick
Wystąpił błąd, spróbuj ponownie za chwilę

Użyj od 3 do 30 znaków. Nie używaj polskich znaków, wielkich liter i spacji. Możesz użyć znaków - . _ (minus, kropka, podkreślenie).