Przyczyny zapuszczenia przez Ikera zarostu nie są do końca znane (a może Wy coś wiecie?), ale naszym zdaniem, to jakieś atawistyczno - samsonowe szykowanie się na wojnę poprzez podkreślanie swojej męskości i buzującego testosteronu. O ile Xabiemu Alonso z brodą do twarzy, to w przypadku Ikera, jesteśmy kompletnie zdezorientowane.
Jest lepiej czy gorzej? Nie maci ochoty nałożyć mu czapki Św. Mikołaja? Nie wzbudza w Was brodaty Iker jakiegoś nieuzasadnionego lęku? Albo niezdrowej ekscytacji? Jak to w końcu jest?
A jako bonus i zachętę do udzielenia odpowiedzi dajemy Wam Torresa z walizką i Villę z Miną, Która Zabija i Puyola z ipodem. Enjoy!