• Link został skopiowany

Burza po dyskwalifikacji tuż przed TCS. To byłby ogromny skandal. "Nie mam nic do ukrycia"

Jakub Balcerski
To byłby ogromny skandal w kwestii kontroli sprzętu skoczków Pucharu Świata: Słoweniec Lovro Kos podczas zawodów w Engelbergu miał zostać wykluczony z wyników bez wykonania pomiaru kombinezonu. Co więcej, dzień później skakał w tym samym kombinezonie bez poprawek i nie został wykluczony z wyników. Jeśli to okazałoby się prawdą, sprawa stawiałaby mocne wotum nieufności wobec metod kontrolera sprzętu FIS, Christiana Kathola.
Lovro Kos (z lewej) podczas pierwszego konkursu PŚ w Engelbergu i Christian Kathol, kontroler sprzętu FIS (po prawej)
Screen Player

Lovro Kos w pierwszej serii zawodów w Engelbergu uzyskał 139 metrów. Miał notę 158,2 punktu, która po pierwszej serii dałaby mu szóste miejsce ze stratą do prowadzącego Andreasa Wellingera z Niemiec na poziomie 5,2 punktu. Do podium traciłby 3,4 punktu. Traciłby, bo niedługo po swoim skoku już nie było go w konkursie. Został zdyskwalifikowany ze względu na nieprzepisowy kombinezon.

Gdyby oddał drugi skok na tę samą notę, w ostatecznych wynikach byłby drugi, przegrywając o 0,4 punktu z Niemcem Piusem Paschke, a będąc o 1,3 punktu przed Mariusem Lindvikiem z Norwegii i zrzucając z podium lidera klasyfikacji generalnej Pucharu Świata, Stefana Krafta.

Zobacz wideo Apoloniusz Tajner skomentował fatalny początek sezonu polskich skoczków. "Prezentują się dużo poniżej swoich możliwości"

Wątpliwości ws. dyskwalifikacji Kosa w Engelbergu. Kathol miał przeprowadzić kontrolę w sześć minut

Wątpliwości w sprawie tej dyskwalifikacji mógł wzbudzać już fakt, że informacja o dyskwalifikacji Lovro Kosa pojawiła się w transmisji z zawodów pięć skoków (co prawda nieoddawanych płynnie po sobie, przed Piotrem Żyłą były nieco ponad dwie minuty przerwy ze względu na niekorzystne warunki) po tym, jak Słoweniec zszedł z zeskoku po oddaniu swojej próby. Minęło od niej prawie osiem minut. To dość szybki przekaz informacji o zdyskwalifikowaniu zawodnika, skoro Christian Kathol, kontroler sprzętu Międzynarodowej Federacji Narciarskiej (FIS) na zawodach Pucharu Świata, musiał poczekać na Kosa, zaprosić go do kabiny kontrolera, wykonać kontrolę, udokumentować ją, a następnie jeszcze przesłać wniosek do jury, bo to oni podejmują ostateczną decyzję o wykluczeniu zawodnika z lista wyników.

Zresztą, w przekazie telewizyjnym te informacje są przekazywane z opóźnieniem - w aplikacji FIS była ona dostępna jeszcze wcześniej. Czas podania informacji może dziwić tym bardziej, że wcześniej informacja o dyskwalifikacji Niko Kytosaho pojawiła się w przekazie telewizyjnym dwanaście minut i jedenaście skoków (oddawanych płynnie jeden po drugim) po tym, jak Fin opuścił zeskok obiektu w Engelbergu. Według naszych ustaleń w live timingu aplikacji FIS informacja o wykluczeniu Kosa pojawiła się o godzinie 16:33 - wtedy opublikowane zostały pierwsze przekazy o tej dyskwalifikacji na portalu X (wcześniej Twitter). Czyli widzom oglądającym transmisję informację wyświetlono niecałe dwie minuty po podaniu jej w live timingu.

To sześć minut po tym, jak Kos zszedł ze skoczni przez tzw. "exit gate". Bardzo szybko jak na standard kontroli, na których pomiar sam w sobie potrafi potrwać kilka minut, choć nie jest niemożliwe, żeby Austriak faktycznie w takim czasie się zmieścił.

Uporządkujmy:
16:00 - początek konkursu w Engelbergu
16:26 - Lovro Kos pojawia się na belce startowej skoczni jako 30. zawodnik pierwszej serii
16:27 - Kos opuszcza zeskok przez tzw. "exit gate" po skoku na 139 metrów
16:33 - w live timingu aplikacji FIS pojawia się informacja o dyskwalifikacji Słoweńca
16:34:30 - informację o dyskwalifikacji widzą oglądający przekaz telewizyjny

Chronologia zdarzeń nie dowodzi, że Kathol nie wykonał kontroli i nie zmierzył kombinezonu Kosa, choć rzuca na to spore podejrzenie. Wskazuje także, że działacz na pewno nie wybrał skoczka losowo i złamania przepisów w jego stroju nie wskazał mu tylko ewentualny pomiar w kabinie. Musiał się czymś sugerować. Choć oczywiście dzieje się tak w wielu przypadkach zapraszania zawodników na kontrolę. Kathol sam widzi coś w transmisji telewizyjnej, albo dostaje informacje od kontrolera sprawdzającego zawodników przed skokiem na rozbiegu.

"Lepiej dla sportu będzie, jeśli o tym nie opowiem". Kos i Hrgota o kontrowersyjnej dyskwalifikacji

Skupmy się na tym, jakie informacje płyną ze słoweńskiego środowiska. To stamtąd dowiedzieliśmy się o sprawie. Pisało i mówiło o niej już kilku lokalnych dziennikarzy, ale ich głos nie był na tyle silny, żeby sprawa przedostała się do zagranicznych mediów. Usłyszeliśmy o niej dopiero na Turnieju Czterech Skoczni, pytając ich o wykluczenie Kosa z Engelbergu. Zainteresowanie wzbudzał fakt, że Kos sam szyje swoje kombinezony od czasów juniorskich. Potwierdził nam później, że robi to do tej pory, przygotowuje je na zawody i do tej pory ani razu nie okazało się, że popełnił błąd. Aż do teraz. To wskazywało, że jego dyskwalifikacja jest dziwna: dlaczego sam miałby chcieć wykluczyć siebie z zawodów? To inny przypadek niż, gdy sprzętem zajmuje się osoba ze sztabu. Jedyną prawdopodobną możliwością pozostawało, że Kos po prostu popełnił błąd.

I faktycznie: skoczek chciał być fair i przyznał nam w Oberstdorfie, że po zmierzeniu kombinezonu już w hotelu okazało się, że w jednym miejscu był on zbyt obszerny, choć do limitu brakowało niewiele. - To mały detal, który dało się poprawić. Zrobiłem to po weekendzie w Engelbergu i jest w porządku. Zasady to zasady, byłem nieco poza limitem, więc to słuszna decyzja - ocenił w rozmowie z nami skoczek. Zatem nawet jeśli Kathol dokonałby pomiaru stroju Kosa, musiałby go zdyskwalifikować. Pytanie tylko: co jeśli byłoby inaczej? Dokonywanie pomiaru podczas kontroli to przecież jej nieodłączna i obowiązkowa część. Kontroler nie może sobie ot tak po prostu wyrzucić zawodnika na podstawie swoich podejrzeń. To byłoby nieprofesjonalne.

W rozmowie ze Sport.pl Kos przyznał, że okoliczności dyskwalifikacji były nietypowe, ale nie chciał tego szerzej komentować. Podobnie było w przypadku trenera Słoweńców, Roberta Hrgoty. - Lepiej dla sportu będzie, jeśli o tym nie opowiem - wskazał szkoleniowiec. - Myślę, że powinniśmy robić wszystko zgodnie z zasadami, szanować je. Ci, którzy tym zarządzają, muszą być konsekwentni. To najważniejsze - dodał. Zapytaliśmy go jeszcze, czy według niego ogółem, nie myśląc o żadnym konkretnym przypadku, dyskwalifikowanie bez mierzenia zawodnika jest akceptowalne. - Każdy powinien odpowiedzieć sobie na to pytanie sam. Dla mnie to nieakceptowalne. Powinno się mierzyć skoczków za każdym razem. To już jednak przeszłość i powinniśmy skupić się bardziej na sporcie, a nie kwestiach sprzętowych - przekazał Hrgota.

FIS miał pokazać slajd z kombinezonami zawodników i ich ostrzec. Kontroler nie dostrzegł, że Kos użył kombinezonu bez poprawek w kolejnym konkursie?

I nic dziwnego, że słoweński sztab oraz zawodnicy woleli się skupić na rywalizacji w Turnieju Czterech Skoczni, ale nam udało się dotrzeć jeszcze do kilku szczegółów tej sprawy. Hrgota o tym, że dyskwalifikacja jego zawodnika ma być możliwa w trakcie weekendu w Engelbergu miał się dowiedzieć wcześniej: podczas spotkania kapitanów zespołów (głównie trenerów) w H+ Hotel&SPA o 20:30 w piątek, po treningach i kwalifikacjach. Tam miał zostać pokazany slajd ze zdjęciami kilku skoczków i ich kombinezonami, a następnie ogłoszono, że jeśli podczas dni zawodów będą wyglądać tak samo, to można się spodziewać dyskwalifikacji. Zresztą w środowisku bardzo często wspomina się, że dyskwalifikacje z tamtego dnia: poza wspomnianymi Kytosaho i Kosem wykluczeni z wyników zostali także Philipp Raimund z Niemiec, a do skoku nie dopuszczono Austriaka Daniela Tschofeniga, były "straszakiem" na najlepsze zespoły przed Turniejem Czterech Skoczni. Mówi się, że FIS stosuje tę taktykę - pogrożenia palcem przed wielkimi imprezami - już od dawna. Bardzo wymownym przykładem były zawody w Rasnovie w 2021 roku, gdy zwycięstwo stracił Norweg Halvor Egner Granerud, wykluczony został także wicelider klasyfikacji generalnej PŚ, Niemiec Markus Eisenbichler. A był to ostatni weekend zawodów przed mistrzostwami świata w Oberstdorfie.

Ostrzeżenie na spotkaniu z kapitanami to nic złego, a nawet dobry i odważny ruch, ale musi zostać poparty profesjonalnym działaniem. A nie kontrolą jak w przypadku Kosa, jeśli rzeczywiście nie doszło do zmierzenia jego kombinezonu. O tym każe myśleć także to, co miało wydarzyć się dzień później. Według naszych informacji dzień później, w niedzielę, Kos startował w tym samym kombinezonie bez wprowadzonych poprawek. I co ciekawe, wtedy nie został już zdyskwalifikowany ani w kwalifikacjach ani w konkursie, w którym zajął siódme miejsce.

Kombinezon Lovro Kosa podczas weekendu PŚ w Engelbergu
Kombinezon Lovro Kosa podczas weekendu PŚ w Engelbergu Screen Player

Christian Kathol zawsze mówił nam, że dokonuje powtórnej kontroli u zawodnika dzień po dyskwalifikacji tak, żeby sprawdzić, czy naniesione poprawki są właściwe, ale jednocześnie ze względu na oczywiste podejrzenia, że ten znów może być niewłaściwy. Powinien to zrobić zwłaszcza, jeśli skoczek ma na sobie dokładnie ten sam kombinezon. Jeśli nie wykonał kontroli kolejnego dnia, to wydaje się to być z jego strony sporym niedopatrzeniem. Jeśli natomiast wykonał, to jak to możliwe, żeby kombinezon bez wprowadzenia poprawek po dyskwalifikacji z poprzedniego dnia, już następnego był zgodny z przepisami?

Kathol: Lovro Kos był w mojej kabinie

O komentarz w sprawie kontroli i dyskwalifikacji Lovro Kosa z Engelbergu poprosiliśmy kontrolera sprzętu FIS, Christiana Kathola. - Kontrola się odbyła, przeprowadziłem ją. Lovro Kos był w mojej kabinie, a kombinezon okazał się zbyt obszerny w jednym miejscu - przekazał nam Austriak, z którym rozmawialiśmy po konkursie otwierającym 72. Turniej Czterech Skoczni w Oberstdorfie.

Na pytanie, czy może to udowodnić, odpowiedział, że oczywiście prowadzi własną dokumentację ws. kontroli każdego zawodnika. Inna sprawa, że sam ją uzupełnia, więc w ten sposób nie wykaże, że np. nie zrobił tego później. - Jak mam to udowodnić? - dopytywał Kathol. I tu akurat wypada się z nim zgodzić: musiałby zachować się zapis z kamer telewizyjnych lub moment, gdy przeprowadzał kontrolę musiałby zostać uchwycony przez któregoś z fotografów. Zresztą, nikt nie wie, co dokładnie działo się wewnątrz kabiny, jeśli nawet Kos rzeczywiście się w niej pojawił. A okoliczności i ujawniane informacje pozwalają jednak wątpić, że do pomiaru faktycznie doszło.

Dołóżmy jeszcze jeden ważny, choć niepotwierdzony detal: według naszego informatora Kathol kierował się w tym przypadku tym, co zauważył na ujęciach z transmisji. Jeśli to faktycznie miała być jedyna podstawa do dyskwalifikacji skoczka, to mocno podważyłoby to Kathola jako kontrolera sprzętu, którego dewizą jest, że "nie ma nic do ukrycia". Powtarza to zawsze, zrobił to także teraz przy naszej rozmowie. Nawet jeśli do kontroli doszło, to na wizerunek Austriaka negatywnie działa już fakt, że temat w ogóle się pojawił. Podobnie, jak sprawa dziury w kombinezonie Andreasa Wellingera, czy reklam na kombinezonach Austriaków, o których pisaliśmy w poprzednich dniach. Z tego co słyszymy, jego pozycja w środowisku coraz bardziej słabnie.

Więcej o:

WynikiTabela

Terminarz

Klasyfikacja - Puchar Świata 2024/2025

Pkt

1
Daniel Tschofenig
1805
2
Jan Hoerl
1652
3
Stefan Kraft
1290
4
Anze Lanisek
1056
5
Pius Paschke
1006
6
Gregor Deschwanden
996
7
Andreas Wellinger
989
8
Johann Andre Forfang
955
9
Ryoyu Kobayashi
910
10
Domen Prevc
776
11
Maximilian Ortner
726
12
Kristoffer Sundal
678
13
Karl Geiger
638
14
Paweł Wąsek
612
15
Michael Hayboeck
587
16
Timi Zajc
572
17
Marius Lindvik
474
18
Manuel Fettner
458
19
Ren Nikaido
444
20
Halvor Egner Granerud
267
21
Aleksander Zniszczoł
267
22
Tate Frantz
266
23
Artti Aigro
245
24
Philipp Raimund
242
25
Naoki Nakamura
212
26
Benjamin Oestvold
211
27
Valentin Foubert
173
28
Kevin Bickner
171
29
Władimir Zografski
165
30
Lovro Kos
158
31
Markus Mueller
157
32
Kamil Stoch
157
33
Killian Peier
132
34
Fredrik Eirinsoenn Villumstad
127
35
Dawid Kubacki
122
36
Antti Aalto
116
37
Jakub Wolny
111
38
Markus Eisenbichler
88
39
Piotr Żyła
80
40
Yevhen Marusiak
76
41
Sakutaro Kobayashi
76
42
Stephan Embacher
72
43
Stephan Leyhe
72
44
Yukiya Sato
69
45
Zak Mogel
59
46
Alex Insam
55
47
Robin Pedersen
47
48
Robert Johansson
32
49
Niko Kytoesaho
28
50
Felix Hoffmann
27
51
Eric Belshaw
26
52
Danil Vassilyev
13
53
Maciej Kot
13
54
Yanick Wasser
13
55
Fatih Arda Ipcioglu
12
56
Adrian Tittel
11
57
Jason Colby
11
58
Keiichi Sato
10
59
Eetu Nousiainen
7
60
Ilya Mizernykh
6
61
Rok Masle
5
62
Soelve Jokerud Strand
5
63
Ziga Jelar
4
64
Roman Koudelka
3
65
Rok Oblak
2
65
Kasperi Valto
2
67
Simon Ammann
2
68
Tomas Kuisma
1
68
Andrew Urlaub
1
68
Clemens Aigner
1

Komentarze (17)

Burza po dyskwalifikacji tuż przed TCS. To byłby ogromny skandal. "Nie mam nic do ukrycia"

ramzes
rok temu
"Burza po dyskwalifikacji". No proszę, nawet Niebo zareagowało.
bezpis
rok temu
Nazwisko Christiana Kathola zobowiązuje i wszystko tłumaczy.
najgorszy-sort
rok temu
Balcerski, kiedy wytrzeźwiejesz?
dar61
rok temu
A co w tym dziwnego, że w różne dni strój skoczka jest bez zmian, ale zawodnik różnie spasiony w pasie?
Redaktor myśli, że zaskoczy widza-smakosza, który nie tylko zerka w przekaz tv, ale i ma otwartą stronę FISowską, jak czyni od lat?
W tej śledzonej sprawie to kontrolerzy już mówili, że nieraz wybierają swe cele w przekazie tv - widzą, co zwisa dziwnie, co się nietypowo uwypukla.
Po prostu i tym razem stali u celu - u bramki - i po prostu kazali natychmiast przejść skoczkowi ponad miarką ustawioną z jego genitalnych poprzednich namiarów.
Mógł Redaktor o to spytać samego zawodnika - ale wtedy cały pomysł na artykuł poszedłby wniwecz?
.
********************
OdBalcerskujmy orto-wpadki:
'...w transmisji z zawodów pięć skoków (co prawda nieoddawanych płynnie po sobie, przed Piotrem Żyłą były nieco ponad dwie minuty przerwy ze względu na niekorzystne warunki) po tym, jak Słoweniec...' [PRZECINKOZA nr 1]
>>> ...z zawodów PO PIĘCIU SKOKACH (co prawda [...] warunki), [PRZECINEK] po tym [BEZ PRZECINKA] jak Słoweniec...
.
'...Zresztą, w przekazie telewizyjnym te informacje są [...] Zresztą, nikt nie wie, co dokładnie...' [ZRESZTYZM, ciekawe okazy PRZECINKOZY nr 1+8 w części inicjalnej zdania]
>>> ...Zresztą w przekazie [...] Zresztą nikt... [BEZ PRZECINKÓW]
.
'...dyskwalifikacji Niko Kytosaho...' [TCHÓRZOSTWO fleksyjne]
>>> ...NIKA/-ONA KYTOSAHY...
.
'...skoków (oddawanych płynnie jeden po drugim) po tym, jak Fin opuścił zeskok...' [PRZECINKOZA nr 3]
>>> ...drugim), [PRZECINEK] po tym [BEZ PRZECINKA] jak...
.
Albo Redaktort tłuk w ortografii, albo robi to intencjonalnie:
'...sam widzi coś w transmisji telewizyjnej, albo dostaje informacje...' [PRZECINKOZA nr 4]
>>> ...telewizyjnej albo... [BEZ PRZECINKA]
.
'...To inny przypadek niż, gdy sprzętem zajmuje się...' [PRZECINKOZA nr 5]
>>> ...niż gdy... [BEZ PRZECINKA]
.
'...o tym, że dyskwalifikacja jego zawodnika ma być możliwa w trakcie weekendu w Engelbergu miał się dowiedzieć wcześniej...' [ANTYPRZECINKOZA nr 1]
>>> ...w Engelbergu, [PRZECINEK] miał...
.
Autor wie, jak się wpisuje wtrącenie?
Nie wie:
'...z tamtego dnia: poza wspomnianymi Kytosaho i Kosem wykluczeni z wyników zostali także Philipp Raimund z Niemiec, a do skoku nie dopuszczono Austriaka Daniela Tschofeniga, były...'
>>> ...KytoSAHĄ [...] dnia (poza [...] Tschofeniga) były...
>>> ...KytoSAHĄ [...] dnia - poza [...] Tschofeniga - były...
.
'...nie został już zdyskwalifikowany ani w kwalifikacjach ani w konkursie, w którym...' [ANTYPRZECINKOZA nr 2]
>>> ...w kwalifikacjach, [PRZECINEK] ani w...
.
'...dokonuje powtórnej kontroli u zawodnika dzień po dyskwalifikacji tak, żeby sprawdzić...' [PRZECINKOZA nr 6]
>>> ...po dyskwalifikacji, [PRZECINEK] tak [BEZ PRZECINKA] żeby...
[...po dyskwalifikacji, tak żeby...]
.
'...Powinien to zrobić zwłaszcza, jeśli skoczek ma...' [PRZECINKOZA nr 7]
>>> ...zwłaszcza jeśli... [BEZ PRZECINKA - zasada cofania przecinka]
.
'...Podobnie, jak sprawa dziury w...' [PRZECINKOZA nr 9]
>>> ...Podobnie jak... [BEZ PRZECINKA]
.
Pozycja ortograficzna Redaktora coraz bardziej słabnie - jego powyższy wyczyn umieśćmy w Forum Ortografia:
ht tps://forum.gazeta.pl/forum/w,374,112219932,112219932,przecinek.html?p=177124745/
Zgłoś komentarz

Czy masz pewność, że ten post narusza regulamin?

Wystąpił błąd, spróbuj ponownie za chwilę
Dziękujemy za zgłoszenie

Komentarz został zgłoszony do moderacji

Nadaj nick

Nazwa użytkownika (nick) jest wymagana do oceniania, komentowania oraz korzystania z forum.

Wpisz swój nick
Wystąpił błąd, spróbuj ponownie za chwilę

Użyj od 3 do 30 znaków. Nie używaj polskich znaków, wielkich liter i spacji. Możesz użyć znaków - . _ (minus, kropka, podkreślenie).