Thurnbichler podjął kluczową decyzję ws. PŚ w Wiśle. Zakopane ucierpi

Trener polskich skoczków narciarskich Thomas Thurnbichler zdecydował, że podczas konkursów w Wiśle dwukrotnie skorzysta z tzw. kwoty krajowej. Oznacza to, że w kwalifikacjach zarówno do sobotnich, jak i do niedzielnych zawodów przystąpi trzynastu Polaków. Ucierpi na tym Puchar Świata w Zakopanem.

Już w ten weekend (4-6 listopada) w Wiśle odbędą się inauguracyjne zawody Pucharu Świata w skokach narciarskich. Skoczkowie będą po raz pierwszy w historii tych zmagań rywalizować w formule hybrydowej - na rozbiegu znajdować się będą tory lodowe, natomiast zeskok będzie pokryty igielitem. Wiadomo już, że w przypadku obu konkursów trener Thomas Thurnbichler skorzysta z kwoty krajowej.

Zobacz wideo Thurnbichler pewny siebie przed nowym sezonem: Stoch "jest pokorny", Żyła "zupełnie zmienił podejście", a Kubacki "wytrzyma całą presję"

Thurnbichler zdecydował. 13 Polaków w kwalifikacjach do obu konkursów w Wiśle

Informację o tej decyzji sztabu szkoleniowego podał na Twitterze Polski Związek Narciarski.

Kwota krajowa pozwala na udział w kwalifikacjach dodatkowych sześciu zawodników. Może z niej skorzystać tylko reprezentacja tego kraju, w którym rozgrywane są dane konkursy. Sęk w tym, że ma do tego prawo tylko dwa razy w ciągu całego sezonu, a to oznacza, że ucierpi na tym Puchar Świata w Zakopanem.

W Zakopanem wystąpi mniej polskich skoczków. Zabraknie kwoty krajowej

W poprzednich latach Polacy korzystali z kwoty krajowej po równo - raz w rywalizacji na skoczni im. Adama Małysza i raz - na Wielkiej Krokwi. Problemu nie było, bo zarówno w Wiśle, jak i w Zakopanem odbywały się zawody drużynowe, więc wówczas w Polsce rozgrywano tylko dwa konkursy indywidualne (z wyjątkiem sezonu 2020/21, kiedy w Zakopanem odbyły się dodatkowe dwa konkursy) i w obu mogła startować grupa krajowa.

Tym razem w Wiśle konkursu drużynowego nie będzie, a Thomas Thurnbichler postanowił, że nie będzie zwlekał, tylko od razu skorzysta z kwoty krajowej dwukrotnie. Ta decyzja w pewnym sensie obniży prestiż zawodów w Zakopanem, bo w kwalifikacjach do nich będzie mogło wystąpić maksymalnie siedmiu Polaków i to pod warunkiem, że uda nam się utrzymać aktualną kwotę startową.

Więcej treści sportowych znajdziesz też na Gazeta.pl.

Kwalifikacje do sobotniego konkursu w Wiśle rozpoczną się w piątek o godzinie 18.15, z kolei do niedzielnego - w niedzielę o 14.30. Pierwsza seria konkursowa zarówno w sobotę, jak i w niedzielę zaplanowana jest na godzinę  16.00.

Więcej o: