Charakter dyscypliny, jaką są skoki narciarskie sprawia, że jest ona uważana za jedną z najniebezpieczniejszych. W wielu sytuacjach wystarczy niewielki podmuch wiatru, aby skoczek nie był w stanie oddać skoku i wylądować. W konsekwencji takiej sytuacji może dojść do bardzo groźnego upadku.
Na jeszcze wyższy poziom niebezpieczeństwa, według internautów weszło dwóch młodych skoczków narciarskich, którzy postanowili oddać wspólny skok na obiekcie Steamboat Springs w Stanach Zjednoczonych. Do nieodpowiedzialnej próby podeszło dwóch juniorów tamtejszej kadry, a nagranie pojawiło się na profilu Steamboat Springs Winter Sports Club.
Obaj zawodnicy usiedli na belce i trzymając się za rękę ruszyli w dół. Internauci zgodnie przyznali, że największe niebezpieczeństwo stanowił fakt, iż skoczkowie jedną z nart trzymali na torze, zaś drugą na igielicie.
W połowie rozbiegu zawodnicy puścili się, po czym wyszli z progu. Na szczęście nic groźnego się nie stało i obaj bezpiecznie wylądowali. Do filmiku został dodany podpis "Legendarny".