Polski Związek Piłki Siatkowej poinformował w środę 15 września, że Jacek Nawrocki zrezygnował z funkcji selekcjonera reprezentacji Polski siatkarek. 56-latek nie musiał długo narzekać na brak pracy, bo od nowego sezonu Tauron Ligi poprowadzi Grupę Azoty Chemika Police. Polską kadrę czeka więc duża zmiana na rok przed mistrzostwami świata, które odbędą się od 23 września do 15 października w Polsce i Holandii.
Ferhat Akbas udzielił wywiadu portalowi WP Sportowe Fakty. Trener Eczacibasi Vitra Stambuł zareagował na doniesienia łączące jego osobę z reprezentacją Polski siatkarek. "Staram się odpowiadać wprost. Mogę potwierdzić, że chciałbym poprowadzić reprezentację Polski siatkarek. To byłoby dla mnie wielkim zaszczytem. Prowadzenie tej drużyny odpowiadałoby mojej ścieżce kariery. To byłoby też o tyle dobre, że nie pracowałbym bezpośrednio w lidze, ale obserwowałbym ją z boku. Wcześniej przez dwa lata prowadziłem Chemika Police" - powiedział.
Szkoleniowiec uważa, że nie będzie problemu łączenia funkcji selekcjonera reprezentacji Polski z pracą w Eczaczibasi Stambuł. "Klub powinien się zgodzić na taki układ, praca z reprezentacją Polski nie byłaby problemem, ale nowym wyzwaniem. No i byłoby to dobre dla mojego klubu i rozwoju. Wszyscy w Turcji znają siłę polskiej kadry, więc sądzę, że Eczaczibasi byłoby w stanie to zrozumieć. Uważam, że Polki mogą znaleźć się w światowej czołówce" - dodał Akbas.
Ferhat Akbas pracował w latach 2019-2021 w roli trenera Grupy Azoty Chemika Police. W czasie jego pracy Chemik wygrał dwukrotnie mistrzostwo oraz Puchar Polski, a do tego dołożył krajowy Superpuchar. Zespół awansował też do ćwierćfinału Ligi Mistrzów i półfinału Pucharu CEV. Nowego selekcjonera biało-czerwonych powinniśmy poznać po wyborach na nowego prezesa PZPS, które odbędą się jesienią tego roku.
Ferhat Akbas prawdopodobnie nie będzie jedynym kandydatem na stanowisko trenera reprezentacji Polski siatkarek. Swoją chęć pracy z reprezentacją w rozmowie z TVP Sport zgłosił Stephane Antiga, który bronił męską kadrę biało-czerwonych w latach 2014-2016. "Praca z kobiecą kadrą byłaby dla mnie fajnym wyzwaniem, a drużyna ma duży potencjał. Potrafi grać dobrze, co pokazały poprzednie mistrzostwa Europy, gdzie dotarła do półfinalu. Są zawodniczki, które teraz mogą rywalizować na najwyższym poziomie" - powiedział trener Developresu SkyRes Rzeszów.