Piątkowe popołudnie i wieczór upłynęły w Barcelonie na świętowaniu świeżo zdobytego mistrzostwa Hiszpanii. Jedną z wyróżniających się postaci w trakcie celebracji był Wojciech Szczęsny, który pojawił się w charakterystycznym kapeluszu z napisem "fumador", a więc "palacz" oraz, co jasne, e-papierosem w ręku. Fani katalońskiego klubu przy tej okazji odśpiewali Szczęsnemu przyśpiewkę "Szczęsny fumador", co tłumaczy się na "Szczęsny palacz".
Co jasne - obecność i zachowanie Szczęsnego została zauważona i opisywana przede wszystkim w katalońskich mediach. "Jednym z pierwszych okrzyków, jakie usłyszeliśmy, było 'Szczęsny palacz', na co polski bramkarz, ubrany w kapelusz i okulary przeciwsłoneczne, bez mrugnięcia okiem odpowiedział długim zaciągnięciem się e-papierosem, a chmura dymu przeleciała nad głową Flicka. Następnie, trzymając cygaro, żartobliwie zaproponował je zaskoczonemu Markowi Bernalowi, który w wieku 17 lat szybko pokręcił głową. Nawet na kapeluszu, markerem, można przeczytać słowo 'palacz'. 35 lat. Po co się ukrywać!" - napisało "Mundo Deportivo".
Zobacz też: Tak ocenili Szczęsnego. Bramkarz Barcelony zadziwił wszystkich
Za to "Sport" zauważył, że "fani zadedykowali mu piosenki i transparent, na którym widać, jak pali papierosa". Na banerze można zobaczyć zdjęcie Szczęsnego z papierosem sprzed ośrodka treningowego FC Barcelony.
"Charyzma, autentyczność i odrobina kontrowersji sprawiły, że Polak wyróżniał się zarówno na boisku, jak i poza nim. Parada nie tylko była okazją do świętowania tytułów, ale także potwierdzeniem, że Szczęsny stał się kimś więcej niż tylko doraźnym wzmocnieniem: uwielbianą postacią w szatni prowadzonej przez Hansiego Flicka" - czytamy na portalu que.es. "W ciągu zaledwie kilku miesięcy Szczęsny z emeryta stał się niespodziewanym idolem Barcelony. Nie tylko za jego obrony, ale także za jego osobowość. Jego autentyczność, odwaga, by niczego nie ukrywać i wybitne osiągnięcia sportowe zapewniły mu szczególne miejsce w pamięci kibiców Barcelony" - podsumowano.
Do końca sezonu FC Barcelona rozegra jeszcze dwa spotkania: u siebie z Villarrealem (niedziela godz. 19:00) oraz na wyjeździe z Athletikiem (niedziela godz. 18:00). Relacje tekstowe z obu tych spotkań będzie można śledzić na Sport.pl i w naszej aplikacji mobilnej Sport.pl LIVE.