Buffon znów zachwyca Włochów, a Pirlo reaguje ws. pierwszego bramkarza Juve

Gianlugi Buffon zebrał bardzo dobre noty za wygrany 2:1 mecz z Napoli w Serie A. Włoska legenda zastąpiła w bramce Wojciecha Szczęsnego, który w ostatnich tygodniach obniżył formę. Andrea Pirlo ujawnił, dlaczego zdecydował się na pozostawienie Polaka na ławce i wyraźnie podkreślił, że Szczęsny wciąż jest pierwszym bramkarzem Juventusu.

Szkoleniowiec Juventusu najpierw na konferencji prasowej przed starciem z Napoli zapowiadał, że polski bramkarz zagra w podstawowej jedenastce, a potem okazało się, że między słupkami stanie jednak jego zmiennik, Gigi Buffon.

Zobacz wideo Babol Szczęsnego w derbach Turynu. "Znowu. Nieprawdopodobne" [ELEVEN SPORTS]

Jasne stanowisko Pirlo wobec Szczęsnego. "Pozostaje pierwszym bramkarzem Juventusu"

Andrea Pirlo wyjaśnił, że Szczęsny nie stracił pozycji pierwszego bramkarza z powodu słabszego występu w derbach Turynu (2:2 z Torino), gdzie zawalił w ostatni weekend oba gole, ale potrzebował odpoczynku i dlatego zastąpił go Buffon.

- Po ostatnim spotkaniu była krytyka pod adresem Szczęsnego i powiedziałem, że i tak zagra. Jednak gdy z nim rozmawiałem, to był zmęczony rozegraniem wielu meczów, także w drużynie narodowej. Potrzebował przerwy, żeby zacząć od nowa. Pozostaje pierwszym bramkarzem Juventusu - przyznał Pirlo, cytowany przez portal football-italia.net.

Wcześniej nt. wypowiedział się dyrektor sportowy Juventusu, Fabio Paratici. - Gianluigi Buffon powinien już zagrać z Torino, bo Szczęsny grał w kilku meczach z rzędu. Wtedy jednak dyskwalifikacja Buffona nam to uniemożliwiła. We wtorek trener po konferencji prasowej rozmawiał ze Szczęsnym, aby zaplanować mecz z Napoli i następne pojedynki. I obaj wspólnie uznali, że Szczęsny odpocznie, a w bramce zagra Buffon - powiedział na łamach portalu tottojuve.com.

Świetny występ Buffona z Napoli. "Pozycja Szczęsnego jest mniej pewna, a Gigi uspokaja"

Gigi Buffon, który zastąpił Wojciecha Szczęsnego w bramce w środowym meczu Serie A z Napoli zebrał bardzo dobre recenzje od włoskich mediów, będąc jednym z najlepszych piłkarzy na murawie! "La Gazzetta dello Sport" przyznała mu wysoką notę "7" w skali 1-10. "Stary nieskończony Buffon. W wieku 43 lat bronił wszystko za wyjątkiem rzutu karnego, wykorzystanego przez Lorenzo Insigne. Pozycja Szczęsnego jest mniej pewna, a Gigi stojący między słupkami uspokaja" - napisali dziennikarze w podsumowaniu.

Legenda Juventusu na taką samą ocenę zasłużyła w portalu goal.com. "Był uważny przy akcjach Napoli. To jest jego czas" - napisał portal. Buffon wysoko został oceniony również w innych serwisach. Calckiomercato.com, fantamagizine.com i calciodangolo.com były zgodne, oceniając bramkarza na "6,5". "Zapewniał ochronę, był naprawdę potrzebny", "Poprowadził zespół do wygranej. Gdy zachodziła potrzeba to pokrzykiwał na swoich graczy, aby zostać usłyszanym. W drugiej połowie wielokrotnie powstrzymywał Napoli, dając się pokonać jedynie Insigne", "W pierwszej połowie był widzem, a w drugiej gotowy do obrony strzału Di Lorenzo" - to tylko niektóre komentarze z włoskich portali.

W tym sezonie Szczęsny zagrał w 31 meczach, puszczając 31 goli i zachowując osiem czystych kont. Biorąc pod uwagę jedynie rozgrywki ligowe, w 23 meczach 23 razy wyciągał piłkę z siatki i zachował pięć czystych kont. Natomiast Buffon wystąpił łącznie w 11 meczach - puścił sześć bramek i zachował sześć czystych kont. W Serie A rozegrał sześć spotkań (puścił trzy bramki i miał trzy czyste konta).

Więcej o: