• Link został skopiowany

Nie mógł patrzeć, jak klub upada. Zapłacił pół miliona za swój transfer

Lucas Perez pokazał, czym jest miłość do klubu. Nie mógł patrzeć na kryzys, jaki przeżywa obecnie Deportivo La Coruna i postanowił do niego wrócić, by pomóc mu wrócić do La Liga. Z własnej kieszeni zapłacił też połowę kwoty własnego transferu.
Lucas Perez
screen, YouTube, https://www.youtube.com/watch?v=RTxZjxoJ4OM&t=10s

Piłka nożna uwielbia takie historie. Lucas Perez wykazał się romantycznym podejściem do futbolu i postanowił wyciągnąć pomocną dłoń klubowi z miasta, w którym się urodził i wychował. Z tego względu, choć regularnie grał i strzelał bramki w La Liga, zamienił Cadiz na... trzecioligowe Deportivo La Coruna.

Zobacz wideo Polscy sędziowie finału mundialu przywitani na lotnisku

Sam zapłacił za transfer. Teraz chce awansu

O sprawie poinformował na Twitterze dziennikarz Maxi Angelo. Z jego wpisu wynika, że najlepszy w tym sezonie strzelec Cadizu nie mógł znieść świadomości, że jego ukochane Deportivo włóczy się od pięciu lat po niższych ligach. Był tak zdesperowany, że z własnej kieszeni pokrył połowę kosztów transferu, by wrócić do dawnego klubu. Od siebie dorzucił aż pół miliona euro.

Klub z Galicji obecnie występuje w grupie 1 Primera RFEF (trzeci poziom rozgrywkowy w Hiszpanii). W tabeli zajmuje czwarte miejsce i po 17 kolejkach ma cztery punkty straty do liderującej Cordoby. 34-letni Perez, który związał się z nim półtorarocznym kontraktem, zamierza doprowadzić go do awansu. Jak podaje SportBible.com, jeśli uda mu się zrealizować ten cel, umowa zostanie automatycznie przedłużona o kolejne dwa lata. Jeśli nie będzie czuł się na siłach, będzie pracował w klubie w innym charakterze. Jeśli zaś nie uda się awansować, będzie mógł z niego odejść. O transferze Deportivo poinformowało w sobotę na swojej stronie internetowej.

 

Powrót na stare śmieci. Tam się wychował

Lucas Perez w trakcie swojej bogatej kariery występował w wielu zespołach. Nigdzie dłużej nie zagrzał miejsca. Bronił barw Rayo Vallecano, Karpat Lwów, PAOK-u Saloniki, Arsenalu, West Hamu, Deportivo Alaves, Elche, a ostatnio Cadizu. W Deportivo La Coruna zagrał jednak najwięcej razy i zbliża się do granicy stu występów. Jest także jego wychowankiem.

Więcej treści sportowych znajdziesz też na Gazeta.pl.

Wcześniej Perez był obecny w ekipie z La Corunii w sezonie 2017/18 - ostatnim, który spędziła na najwyższym szczeblu rozgrywkowym. Zagrał wówczas w 35 spotkaniach ligowych, strzelił 8 bramek i miał 6 asyst. Wcześniej grał tam przez dwa sezony przed transferem do Arsenalu w 2016 r.

Więcej o:

WynikiTabela

Komentarze (4)

Nie mógł patrzeć, jak klub upada. Zapłacił pół miliona za swój transfer

extrafresh
2 lata temu
No, wzruszłem się.
duckoff
2 lata temu
tam trzeba twardej ręki Jerzego Brzęczka, aby wyprowadził klub na prostą
0zatkaokakao0
2 lata temu
Weź się Winter wyluzuj.


40 prawie lat temu Mirek Okoński dołożł że swoich pieniędzy bodaj 300 tyś papieru bo prezesowi AEK Ateny zabrakło tyle by wykupić go z HSV.


Też mi coś.
bolirich
2 lata temu
Przykład dla pozostałych pazernych półgłówkow goniących po trawie
Zgłoś komentarz

Czy masz pewność, że ten post narusza regulamin?

Wystąpił błąd, spróbuj ponownie za chwilę
Dziękujemy za zgłoszenie

Komentarz został zgłoszony do moderacji

Nadaj nick

Nazwa użytkownika (nick) jest wymagana do oceniania, komentowania oraz korzystania z forum.

Wpisz swój nick
Wystąpił błąd, spróbuj ponownie za chwilę

Użyj od 3 do 30 znaków. Nie używaj polskich znaków, wielkich liter i spacji. Możesz użyć znaków - . _ (minus, kropka, podkreślenie).