Union Berlin rozpoczął sezon dość przeciętnie. Odniósł zwycięstwo z St. Pauli (1:0) i zanotował dwa remisy, kolejno z FSV Mainz (1:1) oraz RB Lipsk (0:0), co daje mu dopiero dziewiątą lokatę. Jednak teraz myśli władz drużyny, a także kibiców nie są skupione wyłącznie na rywalizacji sportowej. Poza boiskiem toczy się o wiele ważniejsza walka, bo walka o życie.
Union Berlin nie miał dobrych informacji dla fanów. W poniedziałek poinformował, że z poważnymi problemami zdrowotnymi zmaga się Berkin Arslanogullari. To wychowanek klubu, który do tej pory występował w barwach drużyny do lat 19. Kilka miesięcy temu zawiesił jednak karierę i już wiemy, że ta dobiegła końca.
Okazało się, że młody piłkarz cierpi na raka kości. Choroba mocno atakowała jego organizm i konieczna była amputacja nogi. Poddawany jest również chemioterapii. Koszty leczenia i rehabilitacji są bardzo duże dlatego też rodzina i przyjaciele Arslanogullariego poprosili o pomoc. Założyli nawet zbiórkę. Nagłośnić postanowił ją też sam klub.
"Berkin i jego bliscy potrzebują okazania im solidarności i wsparcia od rodziny Unionu. Potrzebują tego bardziej niż kiedykolwiek. Rozpoczęła się zbiórka pieniędzy. Ma ona na celu nieco odciążyć finansowo Berkina i jego rodzinę, a także dać mu szansę na przyszłość pełną nadziei. Każda wpłata ma znaczenie i może pomóc mu zacząć od nowa. Nasz klub i fundacja wpłacą pieniądze i proszą Unionistów o wsparcie dla rodziny" - czytamy w oficjalnym oświadczeniu.
Głos w sprawie zabrał też sam zainteresowany. - Pokonałem w życiu już wiele przeszkód. I teraz postaram się walczyć z tą chorobą ze wszystkich sił. Pragnę wszystkim serdecznie podziękować - mówił, cytowany przez "Bild".
Na co zostaną przeznaczone zebrane pieniądze? Oprócz leczenia najpilniejszą potrzebą jest znalezienie mieszkania, które byłoby dostosowane do potrzeb bramkarza. "Obecne mieszkanie rodziny ma wiele ograniczeń i nie nadaje się dla osoby niepełnosprawnej" - pisał klub.
Arslanogullari przez wiele lat występował w młodzieżowych drużynach Unionu. Miał już jednak okazję trenować z pierwszym zespołem, a także zagrać w jego barwach. Wystąpił w jednym ze sparingów z Magdeburgiem. W poprzednim sezonie udało mu się rozegrać zaledwie pięć oficjalnych meczów w zespole do lat 19. Ostatni raz na murawie pojawił się 21 kwietnia. Zachował wówczas czyste konto, a jego ekipa wygrała 3:0 z Hamburg U19.