• Link został skopiowany

Legia marnuje karnego w 98. minucie, a mogła wyrzucić Spartaka z LE! Sceny w Warszawie

To koniec! Legia Warszawa przegrała 0:1 ze Spartakiem Moskwa w ostatnim meczu fazy grupowej Ligi Europy. Tym samym definitywnie pożegnała się już z grą w europejskich pucharach w tym sezonie. A sama końcówka miała niesamowity przebieg, której kulminacją była euforia rosyjskiego zespołu.
Euforia Spartaka po meczu z Legią
screen TVP Sport

Legia Warszawa przed meczem ze Spartakiem stała pod ścianą. Zespół Marka Gołębiewskiego musiał w czwartek wygrać, by móc wiosną występować w europejskich pucharach. Co więcej, zwycięstwo dawało awans do fazy play-off Ligi Europy. Remis lub porażka oznaczała definitywny koniec marzeń o grze w Europie.

Zobacz wideo Jest reakcja naczelnego "France Football" ws. Roberta Lewandowskiego

I początek meczu pokazywał, że piłkarzy Legii zdają sobie doskonale sprawę z wagi spotkania. Groźnie uderzał Josue z rzutu wolnego, ale Selikhov pewnie bronił. I choć gra gospodarzy wyglądało naprawdę dobrze, w 16. minucie wydarzył się dramat. Nawrocki chciał podać do Boruca, ale zrobił to zbyt słabo, do piłki dopadł Bakaev, który pewnym strzałem pokonał Boruca. Jeszcze przed przerwą mogło być 2:0 dla Spartaka, ale Boruc fenomenalnie obronił strzał Ignatova.

Po przerwie tempo spotkania znacznie spadło. Legia tworzyła sytuacje, ale strzały Ribeiro i Josue były bardzo niecelne. Świetną okazję miał Włodarczyk, ale piłka trafiła w Rafaela Lopesa, który był na spalonym. W 84. minucie doskonałą okazję miał Pekhart, ale z kilku metrów trafił jedynie w poprzeczkę.

Pekhart zmarnował dwie doskonałe okazje, w tym rzut karny!

W doliczonym czasie gry w polu karnym przewrócił się Pekhart, który został zahaczony przez obrońcę Spartaka. Sędzia, po bardzo długiej analizie VAR, podyktował rzut karny. Selichow jednak wyczuł intencje Pekharta i obronił "jedenastkę"! To była kluczowa interwencja meczu - gdyby Legia wyrównała, Spartak spadłby na 3. miejsce i wiosną grał w Lidze Konferencji Europy (pierwsze miejsce zajęłoby Napoli, a Leicester wyprzedziłoby Spartaka bilansem bezpośrednich spotkań).

Tuż po ostatnim gwizdku cała ławka rezerwowych i piłkarze zaczęli biec w kierunku Selichowa, który uratował Spartakowi awans. Radość rosyjskiego zespołu i świętowanie zwycięstwa w grupie trwało na murawie przez kolejnych kilka minut.

Legia Warszawa odpada z Ligi Europy

Tym samym Legia pożegnała się już z europejskimi pucharami, zajmując ostatnie miejsce w grupie C. A trzeba przypomnieć, że po 3. kolejce była jeszcze liderem grupy. I wydawało się, że trudno będzie w tej sytuacji nie wyjść z grupy.

W drugim meczu grupy C Napoli wygrało 3:2 z Leicester. Tym samym Spartak awansował do fazy play-off z 1. miejsca w grupie, wyprzedzając właśnie Napoli. Leicester tym samym wiosną zagra w Lidze Konferencji.

Więcej o:

Komentarze (115)

Legia marnuje karnego w 98. minucie, a mogła wyrzucić Spartaka z LE! Sceny w Warszawie

hirvi1
4 lata temu
A w przyszłym roku na gazeta.pl i tak najwięcej materiałów poświęconych będzie Legii i jej bezprecedensowym sukcesom w pierwszej lidze:P.
dinowar
4 lata temu
I Spartak wyrzucił Legię, klub bez jaj, amatorszczyznę w stylu pisuarów. Czy polski sport jeszcze odniesie kiedyś drużynowe sukcesy?
postprawda
4 lata temu
Widać ruscy lepiej płacą.
wilenski11
4 lata temu
z goowna bata nie ukręcisz a poza tym jakim trzeba być debilem żeby to oglądać ?
Zgłoś komentarz

Czy masz pewność, że ten post narusza regulamin?

Wystąpił błąd, spróbuj ponownie za chwilę
Dziękujemy za zgłoszenie

Komentarz został zgłoszony do moderacji

Nadaj nick

Nazwa użytkownika (nick) jest wymagana do oceniania, komentowania oraz korzystania z forum.

Wpisz swój nick
Wystąpił błąd, spróbuj ponownie za chwilę

Użyj od 3 do 30 znaków. Nie używaj polskich znaków, wielkich liter i spacji. Możesz użyć znaków - . _ (minus, kropka, podkreślenie).