• Link został skopiowany

Rosjanie znaleźli rywala. Hańba. To uczestnik MŚ

No i w końcu znaleźli przyjaciół. Reprezentacja Rosji wraca do gry. Jak donosi sportexpress.ru, Rosjan czeka towarzyskie starcie z... Katarem.
Reprezentacja Rosji
Mikhail Klimentyev / AP i Stuart Franklin/Pool via AP

Rosyjska inwazja na Ukrainę sprawiła, że FIFA i UEFA wykluczyły rosyjskie drużyny z międzynarodowej rywalizacji. A przypomnijmy, że drużyna Walerija Karpina miała się zmierzyć w marcu 2022 roku z Polakami w barażach do mundialu w Katarze. Od tamtej pory Rosjanie grają jedynie sparingi. I są to mecze towarzyskie z drużynami z nie najwyższej półki.

Zobacz wideo Kulisy Roland Garros. Tak wygląda turniej od strony kibica

Mecze Rosjan od czasu, gdy zostali zawieszeni:

  • Kirgistan 1:2 Rosja
  • Tadżykistan 0: 0 Rosja
  • Uzbekistan 0:0 Rosja
  • Iran 1:1 Rosja
  • Rosja 2:1 Irak

Wszystko wskazuje, że niebawem Rosjan czeka kolejny towarzyski mecz. Jak donosi sportexpress.ru, Rosjanie negocjują z Katarczykami. Katar to także kraj, który na co dzień łamie prawa człowieka. Do tej pory Rosjanie trzy razy grali z Katarem. Po raz ostatni w 2016 roku, gdy w Dosze wygrali 2:1. 

Katar w swoim ostatni meczu uległ 0:1 Chorwacji, czyli trzeciej drużynie świata. Katarczycy niedawno brali też udział w Pucharze Zatoki Perskiej, gdzie w półfinale odpadli z Irakiem (1:2).

Rosjanom, z oczywistych względów, trudno znaleźć sparingpartnerów. Niedawno w ostatniej chwili wykruszyła się reprezentacja Bośni i Hercegowiny. Z gry z Rosjanami zrezygnowali też Kameruńczycy, ale dopiero po tym, jak mecz zablokował kameruński rząd, który interweniował w tej sprawie

A może Rosjanie "czmychną" do Azji?

Od wielu miesięcy mówi się, że rosyjska federacja myśli o przenosinach do Azji, co nawet potwierdził Igor Lewitin, współpracownik Władimira Putina.

 - Nie tylko rosyjska federacja piłkarska myśli o przenosinach do Azji. Rozważają to też inne federacje sportowe, które nie mają możliwości rywalizacji na arenie międzynarodowej - mówił. W podobnym tonie wypowiedział się jeden z dyrektorów klubu FK Czornomoreć Sewastopol. To klub, który do 2014 r. występował w ukraińskiej ekstraklasie. Po rosyjskiej aneksji Krymu klub otrzymał możliwość przeniesienia się do tamtejszej ligi, jednak ostatecznie wybrał grę w specjalnie utworzonej Krymskiej Priemjer-Lidze.

- Rozumiem, że AFC, tak samo jak UEFA, należy do FIFA. I nie chcę narzekać, ale wolę spytać: co UEFA i FIFA zrobiły dla naszego futbolu? Nasze kluby i drużyny narodowe muszą występować w rozgrywkach międzynarodowych - powiedział Walerij Czałyj.

I dodał: - Nie widzę naszej przyszłości w UEFA. Na dziś ta organizacja ma samych wrogów. Jeśli azjatycka federacja chce nas przyjąć i będziemy w stanie się porozumieć, powinniśmy bez zastanowienia się do niej przenieść. To jedyny sposób, by wrócić do turniejów na odpowiednim poziomie.

Więcej o:

Komentarze (27)

Rosjanie znaleźli rywala. Hańba. To uczestnik MŚ

gkf1
2 lata temu
Kraj azjatycki. Dobre miejsce.
maras63
2 lata temu
Tak się, lemingi, oburzacie, a przecież jeszcze 10 lat temu tak chętnie zanosiliście kwiatki na groby "zwykłych rosyjskich żołnierzy". Co to się stało? prowadzący zmienił narrację czy się douczyliście z historii? :-)))
marcinlazania
2 lata temu
Przenieście się do Azji, bardzo dobry pomysł. Przenieście też internet.
trudink1
2 lata temu
jacteż gram z katarem, a czasem nawet z gorączką
Zgłoś komentarz

Czy masz pewność, że ten post narusza regulamin?

Wystąpił błąd, spróbuj ponownie za chwilę
Dziękujemy za zgłoszenie

Komentarz został zgłoszony do moderacji

Nadaj nick

Nazwa użytkownika (nick) jest wymagana do oceniania, komentowania oraz korzystania z forum.

Wpisz swój nick
Wystąpił błąd, spróbuj ponownie za chwilę

Użyj od 3 do 30 znaków. Nie używaj polskich znaków, wielkich liter i spacji. Możesz użyć znaków - . _ (minus, kropka, podkreślenie).