Robert Lewandowski 19 lipca został piłkarzem FC Barcelony. Polak zakończył tym samym ośmioletnią przygodę z Bayernem Monachium, które długo nie chciało się zdecydować na wypuszczenie napastnika ze swojej drużyny. Ostatecznie transfer doszedł do skutku, a kapitan reprezentacji Polski osiągnął swój cel i zmienił klubowe barwy.
We wtorek 2 sierpnia Lewandowski udał się do Monachium, aby pożegnać się z kolegami z drużyny i sztabem. Później wrzucił na swoje konto na Instagramie zdjęcie z wszystkimi trofeami wywalczonymi z Bayernem, które bardzo szybko podbiło internet. "Razem stworzyliśmy historię! To było osiem niezapomnianych momentów z fantastyczną drużyną. Dziękuję, Bayernie" - napisał w opisie napastnik. Do fotografii odniósł się trener klubu, Julian Nagelsmann. Szkoleniowiec stwierdził wprost, że póki co nie ma ochoty na podobne zdjęcie. - Chcieli zrobić mi takie zdjęcie latem, więc powiedziałem: Nie ma mowy, jak to wygląda? - stwierdził trener, cytowany przez Bild.
Więcej treści sportowych znajdziesz też na Gazeta.pl
Powodem tej decyzji jest zbyt mała ilość trofeów wywalczonych przez byłego obrońcę z Bayernem. Nagelsmann jest trenerem monachijskiego klubu od zeszłego roku i jak do tej pory może pochwalić się jedynie mistrzostwem kraju. Szkoleniowiec liczy na to, że w przyszłym sezonie uda mu się wstawić więcej pucharów do gabloty. Póki co dodaje żartobliwie. - Musiałbym pomyśleć o zabraniu ze sobą kilku medali pływackich z Ogólnopolskich Igrzysk Młodzieży, ale tego nie chcieli - powiedział szkoleniowiec.
Czy można sobie kupić koszulkę Barcelony z nazwiskiem Lewandowski? Z jakim numerem? Czy podczas prezentacji znów będziemy świadkami prowizorki, czy może wreszcie przy pełnym Camp Nou Robert Lewandowski zostanie przywitany z pełną pompą?
Prezentacja Roberta Lewandowskiego. Pierwszy mecz Polaka w barwach Barcelony na Camp Nou. A także reakcje kibiców, obrazki ze stadionu oraz miejsc, które właśnie teraz stają się sportowym i nie tylko sportowym domem kapitana reprezentacji Polski. To wszystko można śledzić na Sport.pl dzięki relacjom specjalnego wysłannika Dominika Wardzichowskiego. Obrazki, smaczki, relacje na żywo, zdjęcia i wideo. Do śledzenia w Sport.pl, a także na Instagramie i TikToku.
Komentarze (2)
Hitowe zdjęcie Lewandowskiego. A Naglesmann? "Nie ma mowy, jak to wygląda?"