Mecz, jaki rozgrywali między sobą zawodnicy gospodarzy oraz goście z Pakistanu, trwał aż pięć dni. Młody mieszkaniec Wellington postanowił więc uatrakcyjnić tę długą rywalizację, wybiegając na boisko podczas jednej z rozgrywek.
Mężczyzna, który miał na sobie tylko buty i czarną chustę zakrywającą twarz, wbiegł na boisko tuż po lunchu, wymachując plastikowym mieczem. Przebiegł całą długość boiska, zanim trzej ochroniarze otoczyli go i powalili na ziemię. Następnie siłą zasłonięto mu genitalia, po czym został wyprowadzony ze stadionu.
Lucjan Błaszczyk leczył się z Michaelem Schumacherem ?