Skandynawska platforma streamingowa Viaplay pojawiła się na polskim rynku dwa lata temu. I od razu przywitała się z przytupem. Kupowała prawa do ważnych i prestiżowych rozgrywek, nie tylko piłkarskich. Za prawa płaciła jednak horrendalne kwoty, a sporo kosztowała też obsługa tych praw. W lipcu Viaplay ogłosiło, że wycofa się z kilku rynków, w tym z Polski.
- Skupimy się na rynkach skandynawskich z nowym modelem operacyjnym, odpowiednim doborze treści, na rozwoju działalności w Holandii, która wkrótce osiągnie zyskowność oraz na sprzedaży naszych treści na rynkach zagranicznych poprzez Viaplay Select - oświadczył wówczas prezes Joergen Madsen Lindemann, szef Viaplay Group. Od razu też zapowiedział, że wprowadzone zostaną niezbędne zmiany, aby poprawić zwrot z ich inwestycji.
- Trudno będzie odsprzedać prawa zakupione po nierynkowych cenach. Exit 2023 nie oznacza zakończenia działalności operacyjnej, raczej na początku poszukają jakichś partnerstw oraz będą minimalizować straty, ograniczać koszty i zwalniać ludzi. Do przewidzenia od samego początku - komentował w kąśliwym stylu Marek Szkolnikowski, do niedawna szef sportu w TVP.
Viaplay wciąż realizuje transmisje sportowe. "To jednak nie potrwa już długo. Jak ustaliliśmy, nadawca będzie działał nad Wisłą najdłużej do końca 2023 roku. Jego licencje zostaną sprzedane innym podmiotom. Ta data krąży już wśród konkurentów Viaplay, którzy przygotowują się do odkupienia części praw" - donosi serwis WP SportoweFakty.
Już kilka tygodni temu Kacper Sosnowski na naszych łamach informował, że Viaplay od miesięcy sondowało, czy któraś z wielkich spółek nie przejęłaby jego polskiego interesu lub nie weszła do współpracy. Do takich transakcji na rynku sportowym dochodzi. Przypomnijmy, że np. w 2018 roku kanał Eleven Sports został sprzedany Polsatowi za 164 mln złotych. I funkcjonuje do tej pory, a jedyne co się zmieniło, to właściciel. Transakcja sprzedaży akcji następowała etapami.
Czy tak samo będzie z Viaplay? Subskrybenci platformy nadal mogą oglądać rozgrywki m.in. Premier League, Bundesligi, Ligi Europy i Ligi Konferencji Europy, ligi kobiece w Anglii i we Włoszech, gale KSW, wyścigi Formuły 1, serii IndyCar, DTM, mecze NHL oraz turnieje darta.