Już zdecydowali. Anglicy wiedzą, co zrobią po wygraniu Euro 2020. "Stać ich na to"

Reprezentacja Anglii podbiła serca swoich kibiców nie tylko swoją znakomitą postawą na boisku. Drużyna Garetha Southgate'a w razie zwycięstwa w niedzielnym finale z Włochami może zarobić nawet 11 milionów euro, aczkolwiek postanowiła ona, że całą nagrodę przekaże państwowej służbie zdrowia. "To niesamowite" - komentują kibice gest swoich piłkarzy.

W niedzielnym finale Euro 2020 reprezentacja Anglii zagra z Włochami. Na londyńskim Wembley zmierzą się dwie zdecydowanie najlepsze i niepokonane drużyny w tym turnieju. Włosi wygrali wszystkie sześć swoich spotkań, w tym jedno po karnych (z Hiszpanią) i jedno po dogrywce (z Austrią). Anglia zaliczyła z kolei pięć wygranych (jedną, z Danią, po dogrywce) i jeden remis. 

Zobacz wideo

Za zwycięstwo nad Italią i mistrzostwo Europy angielska federacja ma otrzymać od UEFA około 30 milionów euro, z czego 11 miałoby trafić do drużyny Garetha Southgate'a. W przypadku porażki w niedzielę i wicemistrzostwa starego kontynentu, FA zostanie nagrodzona 27 milionami euro, a reprezentacja miałaby otrzymać 10 milionów z tej kwoty.

Te pieniądze na konto piłkarzy jednak nie trafią. Reprezentacja Anglii zadecydowała, że całą nagrodę za mistrzostwa przekaże państwowej służbie zdrowia NHS, której pracownicy od półtora roku zaciekle walczą z pandemią koronawirusa w Wielkiej Brytanii.

Takie zachowanie oczywiście spotkało się z podziwem ze strony kibiców. "To niesamowite", "Absolutny szacunek", "Dlatego kochamy tę drużynę" - to tylko niektóre z komentarzy, które można przeczytać w internecie. 

"Stać ich na to, żeby to postąpić, ale to nie o to chodzi. To wspaniały gest, który sprawia, że na zwycięstwie Anglii w finale skorzystamy wszyscy. Naprzód Anglio!" - napisał jeden z internautów. 

Niedzielny finał Euro 2020 Anglia - Włochy na londyńskim Wembley rozpocznie się o godzinie 21:00 czasu polskiego. Relacja na żywo na Sport.pl.

Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.