• Link został skopiowany

Lewandowski machał zwycięzcy GP Hiszpanii! Verstappen oszalał! Żenada

Ależ to były emocje w Grand Prix Hiszpanii! Wyścig zakończył się dubletem kierowców McLarena, a zwycięskiemu Oscarowi Piastrowi flagą w szachownicę machał nie kto inny, jak Robert Lewandowski. Negatywnym bohaterem tego wyścigu został Max Verstappen, który celowo wjechał w George'a Russella pod koniec wyścigu.
Max Verstappen i Robert Lewandowski
screen: Eleven Sports

25 - to liczba punktów, która dzieliła Oscara Piastriego (lidera klasyfikacji kierowców) oraz trzeciego Maxa Verstappena po Grand Prix Monaco. Verstappen mógł mieć nadzieję na odrobienie strat w Barcelonie przy Grand Prix Hiszpanii - trzy ostatnie wyścigi wygrywał Holender. W sobotnich kwalifikacjach Piastri zdobył pole position, wyprzedzając Lando Norrisa o ponad 0,2 s. Verstappen zakończył kwalifikacje na trzecim miejscu, mając ten sam czas, co George Russell (1:11.848). W niedzielnym wyścigu w Barcelonie nie brakowało emocji.

Zobacz wideo To jest Sport.pl - spot

Lewandowski machał Piastriemu flagą w szachownicę. Verstappen kompletnie oszalał

Na torze podczas wyścigu w Barcelonie pojawił się Robert Lewandowski i jego żona Anna, którzy byli zaproszeni przez Red Bulla. Lewandowski miał okazję porozmawiać zarówno z Verstappenem, jak i Christianem Hornerem, szefem zespołu. Później Lewandowski machał flagą w szachownicę zwycięzcy wyścigu, którym był Piastri. - Robi to Robert bardzo profesjonalnie - powiedział komentator Eleven Sports. Ale po kolei.

Verstappen był jednym z negatywnych bohaterów tego wyścigu. Na pięć okrążeń przed końcem Max miał problemy z przyczepnością na ostatnim zakręcie, z czego skorzystał Charles Leclerc z Ferrari, awansując na trzecie miejsce. Doszło do niewielkiego kontaktu między kierowcami, ale nie było żadnego karambolu. - Charles właśnie uderzył we mnie na prostej. On zrobił to samo. To jest przecież kara - mówił Verstappen w przekazie radiowym. To była sytuacja tuż po wznowieniu wyścigu, po wyjeździe samochodu bezpieczeństwa.

Na 64. okrążeniu Red Bull kazał Verstappenowi przepuścić George'a Russella z Mercedesa. Max kompletnie się z tym nie zgadzał, a gdy tylko doszło do manewru, to Verstappen wjechał w Brytyjczyka. Za to Verstappen otrzymał dziesięć sekund kary, przez co spadł z czwartego na dziesiąte miejsce. Poza tym aktualny mistrz świata otrzyma punkty karne. Dodatkowo sędziowie będą się przyglądać incydentowi Maxa z Leclerkiem.

Przez większość wyścigu kierowcy McLarena byli niezagrożeni, choć Verstappen i Red Bull starali się ich zaskoczyć, stosując strategię na trzy pit-stopy (w porównaniu do dwóch McLarena). Ostatecznie Piastri wygrał wyścig, wyprzedzając Norrisa i Leclerka.

Zobacz też: Życiowy sukces "następcy Kubicy"! Polak oczarował podczas GP Monako

Jednym z zaskoczeń w Grand Prix Hiszpanii był Nico Hulkenberg z Saubera, który startował z 15. pozycji, zyskał pięć miejsc na pierwszym okrążeniu, a w samej końcówce wyścigu wyprzedził Lewisa Hamiltona i zakończył rywalizację na piątym miejscu, korzystając z kary dla Verstappena. Po wyścigu w Barcelonie Piastri ma 186 pkt (o 10 więcej od Norrisa), a jego przewaga nad Verstappenem wzrosła do 49 pkt.

Kolejny wyścig tego sezonu odbędzie się w dniach 13-15 czerwca w Kanadzie na torze im. Gillesa Villeneuve'a.

Więcej o:

Komentarze (2)

Lewandowski machał zwycięzcy GP Hiszpanii! Verstappen oszalał! Żenada

a.jej.rkoniak
pół miesiąca temu
Piastri powinien być wzorem dla paleciarki
wiek ten sam, sposób wygrywania odmienny
Piastri ma normalne życie i najbliższych
fakej_18
19 dni temu
Mial ochote, wiec mu yebnął. Normalne.
Zgłoś komentarz

Czy masz pewność, że ten post narusza regulamin?

Wystąpił błąd, spróbuj ponownie za chwilę
Dziękujemy za zgłoszenie

Komentarz został zgłoszony do moderacji

Nadaj nick

Nazwa użytkownika (nick) jest wymagana do oceniania, komentowania oraz korzystania z forum.

Wpisz swój nick
Wystąpił błąd, spróbuj ponownie za chwilę

Użyj od 3 do 30 znaków. Nie używaj polskich znaków, wielkich liter i spacji. Możesz użyć znaków - . _ (minus, kropka, podkreślenie).