Po zwycięstwie Moniki Hojnisz-Staręgi w środowym biegu indywidualnym, bieg pościgowy w Dusznikach-Zdroju padł łupem kolejnej reprezentantki Polski, Kamili Żuk. 23-letnia Polka swój sukces zawdzięcza znakomitemu, bezbłędnemu strzelaniu, dzięki czemu ukończyła trasę jako pierwsza z czasem 29:12.7.
Żuk o kilkanaście sekund wyprzedziła na mecie dwie Norweżki - Karoline Erdal (13,4 s. straty) i Aasne Strede (16,2 s.). Polka osiągnęła tak znakomity wynik, mimo że do biegu przystępowała z zaledwie 18. pozycji po piątkowym sprincie, ze stratą 44 sekund do pierwszej Łotyszki Baiby Bendiki.
Druga z reprezentantek Polski startujących w tej konkurencji, Magdalena Gwizdoń, uplasowała się na 50. miejscu.
Biathlonowe mistrzostwa Europy w Dusznikach-Zdroju są ostatnią imprezą przed mistrzostwami świata, które odbędą się w dniach 10-21 lutego w słoweńskiej Pokljuce. Na zawodach rozgrywanych w Polsce tradycyjnie brakuje zawodniczek ze ścisłej światowej czołówki, które regularnie odpuszczają sobie start w ME.
Komentarze (30)
Kamila Żuk mistrzynią Europy w biegu pościgowym w biathlonie! Drugie złoto dla Polski
To ze czolowka nie startowala nie ma nic do rzeczy.
Nie mozna nie wystartowac w ME rozgrywanych we wlasnym kraju.
Zycze sukcesow w przyszlosci.
Przyjemnie sie czyta o innej zimowej dyscyplinie niz skoki
Narty mam , gdyby ktoś pożyczył mi karabin byłbym trzeci ;)