Justyna Kowalczyk zainwestowała w biznes Janusza P. Kwota? Trudno ustać

"Dzisiaj rano agenci CBA zatrzymali w Lublinie Janusza P. i Przemysława B. oraz w Biłgoraju Zbigniewa B." - informował w czwartek rzecznik Ministra Spraw Wewnętrznych i Administracji Jacek Dobrzyński. Informacje potwierdził także rzecznik prasowy prokuratury krajowej Przemysław Nowak. "Śledztwo dotyczy doprowadzenia do niekorzystnego rozporządzenia mieniem kilku tysięcy pokrzywdzonych na kwotę blisko 70 milionów złotych" - doprecyzował. Okazuje się, że wśród nich mogą być także znani sportowcy.

Justyna Kowalczyk na liście wierzycieli Janusza P. Padła konkretna kwota

Jak ujawnił portal jawnylublin.pl, w biznes Janusza P. kilka lat temu zainwestowała czołowa polska tenisistka. Biznesmen nie wywiązał się jednak z zawartej między nimi umowy i sprawa trafiła do sądu. Sportsmenka próbuje teraz odzyskać swoje pieniądze. Okazuje się jednak, że to niejedyna osoba ze świata sportu, która dała się namówić na inwestycje.

Ten sam portal zdradził również, że na liście wierzycieli Janusza P. znajduje się Justyna Kowalczyk-Tekieli. Dwukrotna mistrzyni olimpijska w biegach narciarskich z Vancouver i Soczi straciła naprawdę sporą kwotę. Mowa tu o 850 tys. zł.

Janusz P. działa przede wszystkim w branży alkoholowej. Ostatnio borykał się jednak ze sporymi problemami finansowymi. Jego Manufaktura Wódki, Piwa i Wina ma zaległości wobec wierzycieli i fiskusa rzędu kilkudziesięciu milionów złotych. Ponadto w sierpniu tego roku prezes UOKiK nałożył kary finansowe za wprowadzanie konsumentów w błąd na spółkę Polskie Destylarnie na kwotę 239 tys. zł oraz na samego Janusza P. - 950 tys. zł. Według UOKiK pieniądze pozyskiwane od inwestorów wbrew deklaracjom szły na pokrycie długów innych zależnych spółek powiązanych z P.

W interesy P. mieli angażować się nie tylko sportowcy, ale i celebryci. Jawnylublin.pl wymienia dziennikarza Kubę Wojewódzkiego, a także aktorów Katarzynę Warnke i Piotra Stramowskiego, a także znaną restauratorkę Magdę Gessler.