Nie żyje wicemistrzyni świata Elena Fanchini. Miała 37 lat

Kacper Ciuksza

9 lutego 2023, 07:56

W wieku 37 lat zmarła alpejka Elena Fanchini. Srebrna medalistka mistrzostw świata od lat zmagała się z nowotworem i odeszła w domu w Solato. Tragiczną informację przekazała włoska federacja narciarska.

Elena Fanchini zmarła w wieku 37 lat — Twitter: @MikaelaShiffrin

Elena Fanchini na zawodach międzynarodowych po raz pierwszy wystąpiła w 2001 roku w Madesimo, gdzie w FIS Race w gigancie zajęła 33. miejsce. W 2005 roku zdobyła srebrny i brązowy medal mistrzostw świata juniorów we włoskim Bardonecchia. W tym samym roku zadebiutowała w zawodach Pucharu Świata w Santa Caterina i wystartowała na seniorskich mistrzostwach świata w Bormio. Tam zdobyła srebrny medal w biegu zjazdowym.

Zobacz wideo Alarm w polskiej kadrze skoczków? "Nie wszystko jest na miejscu"

Nie żyje wicemistrzyni świata Elena Fanchini. Miała 37 lat

W kolejnych latach Elena Fanchini nadal startowała w Pucharze Świata, w którym czterokrotnie zajmowała miejsce na podium, dwukrotnie wygrywając. Sezon 2017/18 był jej ostatnim w karierze, ponieważ dowiedziała się o nękającym ją nowotworze. Przez chorobę opuściła igrzyska olimpijskie w Pjongczangu i po chwilowym wyleczeniu się próbowała wrócić do sportu. Niestety nieskutecznie i w 2020 roku oficjalnie zakończyła karierę. W środę, 8 lutego świat obiegła informacja o jej śmierci.

"Była włoska narciarka Elena Fanchini zmarła po długiej walce z rakiem. Z włoskim zespołem brała udział w trzech edycjach igrzysk olimpijskich. Będzie brakować jej uśmiechu" - czytamy w komunikacie włoskiej federacji narciarskiej. Alpejka odeszła w swoim domu w miejscowości Solato niedaleko Brescii. Jak donosi "La Gazetta dello Sport", pogrzeb zaplanowano na sobotę, 11 lutego o godzinie 10.30.

Kondolencje rodzinie Fanchini złożyła największą gwiazda narciarstwa alpejskiego Mikaela Shiffrin. "To był dzień pełen emocji. Jest tak wiele rzeczy, którymi chciałbym się podzielić… ale najważniejsza jest strata Eleny Fanchini. Składam kondolencje całej rodzinie Fanchini, która swoją pasją i życzliwością tak mocno wpłynęła na nasz sport i świat" - napisała Amerykanka.

Warto przypomnieć, że siostry Eleny Fanhcini - Nadia i Sabrina również święciły sukcesu w Pucharze Świata i zdobywały medale najważniejszych imprez sportowych.