• Link został skopiowany

Iga Świątek zwróciła się do polskich kibiców. "Więcej stresu"

"Granie dla polskiej publiczności to duża motywacja, ale co tu ukrywać... także więcej stresu" - napisała w mediach społecznościowych Iga Świątek, która we wtorek awansowała do drugiej rundy turnieju WTA 250 w Warszawie. Następny mecz zagra w czwartek.
Fot. Kuba Atys / Agencja Wyborcza.pl

Niełatwą przeprawę miała Iga Świątek w pierwszej rundzie turnieju WTA 250 w Warszawie. Ostatecznie, mimo pewnych problemów, liderka światowego rankingu wygrała z Niginą Abduraimovą (181. WTA) 6:4, 6:3 i czeka na rywalkę w następnej fazie imprezy.

Zobacz wideo Polacy wygrali Ligę Narodów! Śliwka wychwala Nikolę Grbicia

Świątek zwróciła się do fanów. "Więcej stresu"

Polka musiała dostosować się do nowej nawierzchni na obiektach Legii, która została zmieniona z mączki na beton. W dodatku tenisistka ostatnio rywalizowała na trawie, a nowe korty w Warszawie są dość wolne. Świątek po meczu w mediach społecznościowych zwróciła się do fanów, dziękując im za obecność, a także podkreśliła, że musi jeszcze lepiej dostosować się do warunków.

"Dziękuję, że wczoraj byliście na trybunach! Granie dla polskiej publiczności to duża motywacja, ale co tu ukrywać... także więcej stresu. W czwartek przede mną kolejna szansa, żeby coraz lepiej dostosowywać swoją grę do "harda". Do zobaczenia!" - napisała.

Liderka światowego rankingu wciąż nie wie, z kim zagra w następnej rundzie. Wszystko przez to, że we wtorek z powodu ciemności przerwany został pojedynek Claire Lu z Yue Yuan przy stanie 4:4 w pierwszym secie. Zostanie on dokończony w środę. Iga Świątek swój następny mecz w turnieju w Warszawie rozegra w czwartek. Jest ona ostatnią Polką, która pozostała w imprezie.

Więcej o:

Komentarze (3)

Iga Świątek zwróciła się do polskich kibiców. "Więcej stresu"

carlaxxx
2 lata temu
po czym rozpoznać, odróżnić biedny turniej od "bogatego"
biedny charakteryzuje się brakiem kluczowej statystyki, niemożliwej do oceny przez sztuczną inteligencję
wymagającej oceny znającego specyfikę gry, nie robota/wolontariusza, tylko opłaconego człowieka
np. Celta (te kroczki, szczególnie te pracujące nogi w każdym zdaniu, nie ma chwili spokoju :)
o ile winner można by w AI dodatkowo łatwo zaprogramować, to błędy niewymuszane będą ocenne
robot/wolontariusz poradzi sobie z każdą inną statystyką, tylko nie z oceną wymuszania błędu
ps. inna sprawa, że nie ma błędu niewymuszonego (jak wskazuje "błąd")
trzeba by było dodać przez kogo niewymuszony (np. przeciwnika) może być tylko błąd niewymuszany
jednak zawsze jest spowodowany/wymuszony przez jakąś okoliczność .. np. stres :))
narew
2 lata temu
Nie ma się co stresować wśród przyjaciół, bo przecież heterze raczej nie kupują biletów i nie przychodzą na mecze.
Zgłoś komentarz

Czy masz pewność, że ten post narusza regulamin?

Wystąpił błąd, spróbuj ponownie za chwilę
Dziękujemy za zgłoszenie

Komentarz został zgłoszony do moderacji

Nadaj nick

Nazwa użytkownika (nick) jest wymagana do oceniania, komentowania oraz korzystania z forum.

Wpisz swój nick
Wystąpił błąd, spróbuj ponownie za chwilę

Użyj od 3 do 30 znaków. Nie używaj polskich znaków, wielkich liter i spacji. Możesz użyć znaków - . _ (minus, kropka, podkreślenie).