Iga Świątek odpadła w czwartej rundzie Wimbledonu, przegrywając z Tunezyjką Ons Jabeur 7:5, 1:6, 1:6. Polka już przed turniejem przyznawała, że na kortach trawiastych w Londynie nie nastawia się na dobry wynik, ale na naukę gry na nowej nawierzchni. W podobnym tonie było oświadczenie wydane przez Świątek tuż po zakończeniu turnieju. "Z jednej strony osiągnęłam więcej, niż zakładaliśmy. Przegrywanie nigdy nie jest przyjemne, nawet jeśli traktujesz każdy mecz jako okazję do nauki. Ten rok zaprocentuje w przyszłości i będę miała na trawie kolejne szanse" – czytamy w oświadczeniu.
Iga Świątek w najnowszym notowaniu rankingu WTA zaliczyła awans z dziewiątej na ósmą pozycję, która jest jej najlepszym wynikiem w karierze. Tenisistka z Raszyna mogła być nawet na siódmej lokacie, gdyby Karolina Pliskova nie awansowała do finału Wimbledonu. Czeszka uległa w nim liderce światowego rankingu, Ashleigh Barty (6:3, 6:7 [4], 6:3). Najwyższa pozycja w historii wciąż należy do Agnieszki Radwańskiej, która zajmowała drugie miejsce po finale Wimbledonu w 2012 roku.
W czołowej dziesiątce doszło do sporych zmian. Co prawda niezmiennie na szczycie jest Ashleigh Barty, natomiast na podium, poza Naomi Osaką, znajduje się Aryna Sabalenka. Serena Williams wypadła z czołowej dziesiątki i jest sklasyfikowana na 16. miejscu. Karolina Pliskova dzięki finałowi Wimbledonu jest na siódmym miejscu, tuż przed Igą Świątek. TOP 10 zamyka Hiszpanka Garbine Muguruza.
Magda Linette zakończyła zmagania na Wimbledonie w trzeciej rundzie i wyrównała swój wynik z 2019 roku, po drodze pokonując Elinę Switolinę. Tak dobra dyspozycja sprawiła, że Linette awansowała z 44. na 43. miejsce. Trzecią najlepszą polską tenisistką w rankingu została Magdalena Fręch, która znajduje się na 142. miejscu, tuż przed Katarzyną Kawą. 218. lokatę zajmuje Urszula Radwańska, a 236 – Maja Chwalińska.