• Link został skopiowany

ME piłkarzy ręcznych. Wenta przed półfinałem: Na kogo uważać? Na wszystkich!

- Gdyby ktoś w Warszawie przed wyjazdem na mistrzostwa Europy do Austrii powiedział nam, że awansujemy do półfinału, to - mimo tego całego swojego nastawienia do sportu - nie wiem, czy od razu byśmy tego nie wzięli. Ale teraz sytuacja jest inna, jak to bywa z apetytem w miarę jedzenia - mówi przed półfinałem mistrzostw Europy trener polskich piłkarzy ręcznych Bogdan Wenta.
Fot. Kuba Atys / Agencja Wyborcza.pl

W sobotę o godz. 16.30 w Wiener Stadthalle w Wiedniu biało-czerwoni zmierzą się z Chorwacją. Stawką niedzielny finał mistrzostw Europy. Ale już sam awans do półfinału to największy sukces biało-czerwonych w historii tej imprezy. Bo choć są wicemistrzami i brązowymi medalistami mistrzostw świata, rywalizacja na Starym Kontynencie uważana jest za najtrudniejszą.

Sobotni rywale Polaków to jedna z najbardziej utytułowanych ekip ostatnich dwóch dekad - mistrzowie świata i olimpiady, wielokrotni medaliści mistrzostw świata i Europy, choć najlepsi na Starym Kontynencie nie byli nigdy. Dwa lata temu w Norwegii ulegli w finale Danii 20:24.

Bogdan Wenta podkreśla, że Chorwacja to jedna z ekip, w której w ostatnich latach zaszły zmiany. - To bardzo trudny proces, nie zawsze wszystkim się udaje, ale właśnie u Chorwatów jest szybsza zmiana generacji - podkreśla. Trener Polaków strzela znanymi mniej lub bardziej nazwiskami swoich sobotnich rywali, ale nie mówi, na których z nich uczulił swój zespół. - Na wszystkich - śmieje się Wenta. - Może nie mają aż takiego uderzenia z dystansu, ale to piekielnie mocny zespół - dodaje.

Mariusz Jurkiewicz nie chce wracać do półfinału z Chorwacją na ubiegłorocznych mistrzostwach świata z Chorwacją. Polacy przegrali go 23:29. - To będą dwa różne mecze. Tym bardziej, że oni grali wtedy przed własną publicznością - mówi polski rozgrywający.

Początek meczu o godz. 16.30. Poprowadzą go Norwegowie Kenneth Abrahamsen i Arne M. Kristiansen. Ci sami, którzy prowadzili w ostatni wtorek inny bardzo ważny mecz biało-czerwonych - wygrany 35:34 pojedynek z Czechami. Wywalczone po niesamowitym horrorze zwycięstwo nad naszymi południowymi sąsiadami dało nam pewne miejsce w półfinale.

O godz. 14 w pierwszym półfinale zmierzą się Islandia z Francją. Piąte miejsce zajęła Dania, w która w sobotę w południe pokonała Hiszpanię 34:27.

Twardej walki nie zabraknie - mówi Bielecki ?

Więcej o:

Komentarze (0)

ME piłkarzy ręcznych. Wenta przed półfinałem: Na kogo uważać? Na wszystkich!

Nie ma jeszcze żadnych komentarzy - napisz pierwszy z nich!

Zgłoś komentarz

Czy masz pewność, że ten post narusza regulamin?

Wystąpił błąd, spróbuj ponownie za chwilę
Dziękujemy za zgłoszenie

Komentarz został zgłoszony do moderacji

Nadaj nick

Nazwa użytkownika (nick) jest wymagana do oceniania, komentowania oraz korzystania z forum.

Wpisz swój nick
Wystąpił błąd, spróbuj ponownie za chwilę

Użyj od 3 do 30 znaków. Nie używaj polskich znaków, wielkich liter i spacji. Możesz użyć znaków - . _ (minus, kropka, podkreślenie).