Badmintoniści polecieli do Liverpoolu

Czworo reprezentantów Technika Głubczyce - Przemysław Wacha, Wojciech Szkudlarczyk, Agnieszka Wojtkowska i Natalia Pocztowiak - znalazło się w składzie reprezentacji Polski na mistrzostwa Europy drużyn mieszanych, które dziś rozpoczynają się w Liverpoolu.

Nasza drużyna bronić będzie brązowego medalu zdobytego przed rokiem w duńskim Herning. O powtórzenie tego wyniku będzie jednak bardzo trudno, bowiem Polacy polecieli do Anglii osłabieni brakiem Nadjeżdy Kostiuczyk. Przed rokiem pochodząca z Białorusi badmintonistka była podstawową zawodniczką reprezentacji i grała zarówno w deblu, jak i mikście. - W jej miejsce na mistrzostwa poleciała Natalia, to ma być tajna broń reprezentacji - śmieje się trenerka Technika Bożena Haracz. - Jeśli zagra tak jak w niedawnych mistrzostwach Polski, powinno być dobrze - dodaje.

Podobnie jak w rozgrywkach ligowych, w drużynowych mistrzostwach Europy rozgrywane są dwie gry singlowe, dwie deblowe i mikst, a zwycięża drużyna, która wygra trzy pojedynki. Rywalami Polaków w grupie będą kolejno Litwa, Finlandia i Bułgaria. Zwycięzcy ośmiu grup eliminacyjnych awansują do ćwierćfinału. - Myślę, że z grupy nasza drużyna powinna wyjść bez większych problemów - ocenia Haracz. Optymizm trenerki ma uzasadnienie w wynikach zeszłorocznych mistrzostw, w których Polska pokonała m.in. właśnie Finów i Bułgarów. Jeśli jej słowa się spełnią, w ćwierćfinale Polska spotka się najprawdopodobniej z Holandią, z którą także wygrała w ubiegłym roku.

Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.