Jeszcze mecz na dobre się nie rozpoczął, a już krakowianie strzelili bramkę. Małecki zaatakował niemieckiego obrońcę, odebrał mu piłkę i podał przed bramkę do nieobstawionego Svitlicy. Strzał Serba do siatki był tylko formalnością. Stanko jeszcze przed przerwą mógł podwyższyć na 2:0, ale nie trafił do pustej bramki.
Piłkarzom Dynama nie spodobał się twardo interweniujący Cleber. W pewnym momencie jeden z Niemców zaatakował go wślizgiem z tyłu. Trafił w piłkę, ale przy okazji poturbował też wiślaka. Cleber opuścił boisko na noszach. Trener Adam Nawałka musiał zastąpić go Adamem Kokoszką. Przeprowadzone jeszcze wczoraj pod okiem lekarza Mariusza Urbana badania USG nie wykazały poważnej kontuzji i Brazylijczyk nie będzie odesłany do Krakowa.
W odróżnieniu od wcześniejszych meczów kontrolnych, w których szkoleniowiec Wisły zmieniał cały skład w przerwie, tym razem na początku II połowy z nowych na boisku pojawił się tylko Mariusz Pawełek. Pozostali weszli na ostatnie 25 minut. Wynik meczu ustalił Paulista, który wykorzystał swoją szybkość. Nie wystąpił Piotr Brożek, który ma stłuczoną stopę, a także Arkadiusz Głowacki i Paweł Brożek.
Wisła - Dynamo Drezno 2:0 (1:0)
Bramki: Svitlica (1. z podania Małeckiego), Paulista (74.).
Wisła: Dolha (46. Pawełek) - Baszczyński (65. Burliga), Cleber (42. Kokoszka), Thwaite (65. Kominiak), Stolarczyk (65. Kałuda) - Penksa (65. Dudka), Burns (68. Kubowicz), Gołoś (65. Sobolewski), Zieńczuk (65. Trzmielewski) - Małecki (65. Paulista), Svitlica (65. Dawidowski).
