Pierwsze zawody lekkoatletów

- W przypadku juniorów i juniorów młodszych sezon halowy będzie w tym roku bardzo krótki - mówi Zbigniew Ludwichowski, wiceprezes do spraw szkolenia w Warmińsko-Mazurskim Związku Lekkiej Atletyki w Olsztynie. - Składa się się on w zasadzie z trzech tygodni treningów i startów kontrolnych, bo już w końcu miesiąca zawodniczki i zawodnicy wystąpią w halowych mistrzostwach Polski, które w dniach 23-25 stycznia odbędą się w Spale.

W Grudziądzu pierwszy start halowego sezonu zaliczyli juniorzy i juniorzy młodsi Truso Elbląg. Na dystansie 1000 m wystąpiła Aleksandra Nowak, uzyskując czas 3:07.05. Ola to jednak specjalistka od dłuższych dystansów, bo w sezonie letnim elblążanka była srebrną medalistką Ogólnopolskiej Olimpiady Młodzieży w Gdańsku w biegu na 3000 m. Podczas mistrzostw w Spale Aleksandra zapowiada występ na swym koronnym dystansie i ma szansę powalczyć o czołowe lokaty w finale. W sprincie na 60 m rezultat 8.08 uzyskała w Grudziądzu Violetta Gromkiewicz, zaś na 300 m Violetta miała czas 44.85. Druga z szybkobiegaczek z Elbląga - Paulina Jastrzębska - miała na tych samych dystansach odpowiednio - 8.26 i 45.25.

- Na 60 m Violetta uzyskała obiecujący rezultat jak na początek sezonu, ale jeśli zawodniczka ta myśli o finale mistrzostw Polski, musi się jeszcze poprawić i to o mniej więcej 0.3 sekundy - twierdzi Zbigniew Ludwichowski. - Violetta ma jednak na dystansie 60 m dwie groźne rywalki, które z pewnością będą na pierwszym i drugim miejscu podium, więc tylko brąz jest w zasięgu Violetty czy innych zawodniczek. Sądzę, że rezultat w granicach 7.80 może zapewnić trzecie miejsce, a elblążankę stać na taki wynik.

Z kolei w mityngu w Warszawie uczestniczyli młodzi lekkoatleci z Olsztyńskiego Policyjnego Klubu Sportowego Gwardia, MDK-u Bartoszyce oraz Policyjnego Klubu Sportowego Wyższej Szkoły Policji ze Szczytna.

Reprezentanci Warmii i Mazur zakończyli bieg na 1000 m chłopców na trzech czołowych miejscach. Wygrał Wojciech Kopeć z Gwardii z rezultatem 2:36.29. Na drugim miejscu był Tomasz Trepanowski z MDK-u Bartoszyce - 2:36.95, zaś trzecim Krzysztof Pierwonicki z Gwardii - 2:37.90.

- Wojtek wystartuje w mistrzostwach Polski w Spale najpewniej w biegach na 1500 lub 3000 m w zawodach juniorów - mówi Zbigniew Ludwichowski. - Na obu dystansach będzie w czołówce, a ja liczę, że postara się nawet i o medal. Spore szanse na dobrą lokatę mistrzostw juniorów młodszych z kolei ma w biegu na 2000 m Krzysztof Pierwonicki, który w ubiegłym roku był na tym dystansie ósmy. Należy więc mieć nadzieję, że po roku pracy Krzysztof zechce być bliżej podium.

W mityngu w Warszawie zwycięstwa zaliczyli też Kamil Krauze z MOSiR-u Działdowo, który był pierwszy w biegu na 600 m czasem 1:26.20, oraz Paweł Chlebowski z PKS-u WSPol Szczytno, skacząc w dal na odległość 6.71. Kamil specjalizuje się w biegach długich, więc występ na 600 m traktował jako okazję do sprawdzenia i poprawienia szybkości. Reprezentant MOSiR-u ma już bowiem brąz halowych mistrzostw kraju na 2000 m oraz srebro na tym samym dystansie, tyle że z przeszkodami, z mistrzostw letnich. I choćby te osiągnięcia dowodzą, że i teraz w Spale Kamil będzie celował w medal. Podobnie zresztą jak i Paweł Chlebowski w skoku w dal, który ma srebrny medal ubiegłorocznych halowych mistrzostw Polski juniorów młodszych, a tym razem wystąpi już w starszej kategorii wiekowej. Pawła stać na wynik powyżej siedmiu metrów, bo taki skok zaliczył już podczas mityngu w Warszawie, z tym, że minimalnie go "spalił".

Z innych rezultatów uzyskanych w hali warszawskiej Akademii Wychowania Fizycznego i Sportu na uwagę zasługują jeszcze: 8.65 Przemysława Terlika ze Szczytna w biegu na dystansie 60 m z płotkami, 38.86 Mateusza Wrońskiego z Gwardii na 300 m oraz odległość 11.31 w pchnięciu kulą, uzyskana przez Justynę Supińską z Gwardii.

Podczas najbliższego weekendu lekkoatleci z klubów Warmii i Mazur planują kolejne starty kontrolne. W mityngach w Grudziądzu i Warszawie sprawdzą tym razem aktualną dyspozycję zawodniczki i zawodnicy Budokaru Orneta oraz medaliści ubiegłorocznych mistrzostw halowych, którzy wrócą już ze zgrupowań kadry juniorów.