Nie tak dawno jak dwa dni temu zachęcałyśmy Was gorliwie do oceniania koszulek jakie przywdzieją przyszli bohaterowie EURO i chyba włodarze jednego z angielskich klubów odrobinę się tym zainspirowali. Po pierwsze: przypomnieli sobie, że ojej, coś na torsy naszych zawodników przydałoby się w przyszłym sezonie założyć. Po drugie: przewidując podobną rywalizację na szczeblu klubowym postanowili być sprytniejsi oraz szybsi od przeciwników i wypuszczając kolekcję nowych strojów już teraz zawalczyć o wasze głosy.
Efektem tego jest dostępny od kilku godzin na oficjalnym kanale youtube'owym The Blues spot reklamowy prezentujący od getrów aż po kołnierzyki koszulek w czym będziemy oglądać piłkarzy w sezonie 2012/2013. No dobra, właściwie to nie do końca spot reklamowy, a raczej jego połączenie z materiałem zza kulis sesji zdjęciowej, kilkoma mini-wywiadami z elementami naprawdę rozkładających na łopatki łamanej angielszczyzny i definicją bycia rozkosznym w wykonaniu Juana Maty na dokładkę. Zapnijcie pasy, dziewczęta!
Co do samych trykotów: Straaasznie podobają nam się te wszystkie złote elementy. Może to słabość po obecnych koszulkach Królewskich, a może po prostu powiew świeżości w koszulkowych barwach Chelsea, ale jesteśmy poniekąd zauroczone. Dobra robota, panowie z Adidasa .
Co do samego materiału:W kategorii "ulubiony moment" wahamy się miedzy Davidem Luizem z przejęciem sprawdzającym jak wyszedł na zdjęciu (1:43), poker fejsem Cahilla w 0:30, a wszystkimi ujęciami, które zawierają Juana Matę. Poza tym naprawdę fajnie patrzy się jak chłopcy dosłownie wychodzą z siebie, by dobrze zapozować i wczuwają się a każdą pozę i minę, jakby brali udział co najmniej w "Top Model" . Ale, cóż, to się chyba nazywa profesjonalne podejście do pracy. No i Nando, trochę jesteśmy obrażone, że nie dali mu dojść do głosu, ale cóż, najwyraźniej operatorzy stwierdzili, że metamorfoza jego fryzury na "ujdzie" to wszystko, co mogą zrobić w tym filmiku dla dobra naszego torresowego crusha.
A co Wy sądzicie? Podobają się Wam nowe stroje? Też trochę zakochałyście się w angielskim akcencie Maty?
P.S. A tak w ogóle, to co to ma być za życiowa niesprawiedliwość, że tylko Daniel Sturridge dostał o rozmiar za małą koszulkę? Nie mogli wszystkim takich dać?
