W 10. minucie łęcznianie uzyskali prowadzenie. Szybką kontrę oraz zagranie Cezarego Kucharskiego i Łukasza Madeja skutecznie wykończył Veljko Nikitovie. Przed przerwą Ukraińcy tylko raz zagrozili bramce Andrzeja Bledzewskiego, natomiast zespół trenera Bogusława Kaczmarka mógł trzykrotnie podwyższyć rezultat, ale Kucharski, Andrzej Kubica i Sławomir Nazaruk nie zdołali pokonać bramkarza Arsenału.
W drugiej części meczu rywale, po uderzeniu głową testowanego napastnika z Nigerii, wyrównali.
Dwie kolejne bramki dla Górnika padły po bardzo efektownych zagraniach, a ich strzelcami byli Sebastian Szałachowski i Remigiusz Jezierski.
Łęcznianie mogli wygrać jeszcze wyżej, ale piłka po uderzeniach Grzegorza Wędzyńskiego i Jarosława Popieli trafiła w poprzeczkę.
Następny sparing piłkarze z Łęcznej rozegrają we wtorek, a ich rywalem będzie Rapid Bukareszt.
Górnik Łęczna 3 (1)
Arsenał Kijów 1
Bramki: Nikitovie, Szałachowski, Jezierski.
Górnik: Bledzewski (46. Mioduszewski) - Grzegorz Bronowicki (46. Pawelec), Jurkowski (46. Bożyk), Popiela, Siklie - Madej (46. Szałachowski), Piotr Bronowicki (46. Wędzyński), Nikitovie (46. Sołdecki), Nazaruk (46. Adrian Budka) - Kucharski (46. Jezierski, 70. Tobiszewski, 83. Oziemczuk), Kubica (46. Prędota).