Gęsto padający śnieg i silny wiatr uniemożliwiły skoczkom oddanie jakichkolwiek skoków w piątkowe popołudnie. Zaplanowany na godzinę 16:00 czasu polskiego trening był dwukrotnie przekładany, najpierw na godzinę 16:40, a następnie na 17:00, ale ostatecznie organizatorzy zadecydowali o odwołaniu nie tylko obu serii treningowych, ale również planowanych na 18:00 kwalifikacji, w których miało wziąć udział 53 skoczków.
Michał Doleżal wybrał skład na konkurs drużynowy
I choć polscy skoczkowie nie mieli okazji do oddania w piątek skoku na skoczni Salpausselka, Michal Doleżal musiał wybrać skład na sobotni konkurs drużynowy, który poprzedzi tylko jeden trening. W jedynej sesji bardzo dobrze spisał się Dawid Kubacki, który zajął 2. miejsce. Kamil Stoch był 7., Andrzej Stękała zajął 10. miejsce, a Piotr Żyła był 13.
Doleżal wyborem składu nie zaskoczył, jednak wstrzymał się z jego ogłoszeniem do soboty. Czech po raz kolejny postawił na czterech zawodników, którzy w Zakopanem zajęli 2. miejsce, czyli Piotra Żyłę, Andrzeja Stękałę, Kamila Stocha i Dawida Kubackiego. Polacy wystąpią dokładnie w takiej kolejności.
!["Gdzieś po szopach?". Skoczkowie swoim treningiem przebili Jerzego Janowicza [WIDEO]](https://bi.im-g.pl/im/41/7a/19/z26714689II,Polscy-skoczkowie-trenuja-w-podziemnym-garazu.jpg)
