Zakończyła się seria zwycięstw Warty Zawiercie. Polski zespół był niepokonany w dziewięciu meczach z rzędu. Wygrywał nie tylko w PlusLidze, ale też siatkarskiej Lidze Mistrzów. Najpierw pokonała 3:1 turecki Halkbank Ankara, a następnie takim samym wynikiem w setach rozprawiła się z bułgarskim Chebyrem Pazardżik. Warta po dwóch kolejkach zajmowała pozycję lidera grupy B.
Warta Zawiercie miała już problemy od samego początku. Pierwszy set nie układał się po myśli, dzięki czemu rywale bardzo szybko odskoczyli na trzy punkty. Polski zespół starał się odrobić stratę, jednak za każdym razem, gdy zmniejszał przewagę, siatkarzom BR Volleys udawało się zdobyć punkt przewagi. Decydującym momentem tej części gry była końcówka seta. W niej Niemcy zdobyli cztery punkty przewagi i ostatecznie wygrali 25:21.
Więcej treści sportowych znajdziesz na stronie głównej Gazeta.pl
Porażka w pierwszym secie sprawiła, że Warta Zawiercie wyszła zupełnie odmieniona na następną partię. Tym razem to ona przejęła inicjatywę. Od wyniku 5:5 sukcesywnie powiększała przewagę. W pewnym momencie wyniosła ona aż sześć punktów. Dzięki temu udało się jej rozbić BR Volleys 25:20. Trzeci set był najbardziej wyrównany. Oba zespoły szły punkt za punkt. Doprowadziły do remisu i potrzebna była gra na przewagi. W tym elemencie lepsi byli zawodnicy BR Volleys, którzy wygrali 29:27. Nie pomogła mobilizacja Warty Zawiercie w czwartym secie. I tym razem polski zespół wypadł nieco gorzej i przegrał 25:27. Ostatecznie BR Volleys wygrał 3:1 w setach.
Przegrana w trzecim meczu fazy grupowej nie wpłynęła na pozycję Warty Zawiercie. Ta wciąż prowadzi w tabeli z sześcioma punktami na koncie. Na drugie miejsce wskoczyła drużyna BR Volleys, która ma o jeden punkt mniej. Podium zamyka Halkbank Ankara, ale mecz tego zespołu z Chebyrem Pazardżik wciąż trwa.
Warta Zawiercie przygotowuje się teraz do starcia w PlusLidze. 4 grudnia zmierzy się z Barkom-Każany Lwów. Następne spotkanie w Lidze Mistrzów rozegra 14 grudnia. Rywalem będzie Chebyr Pazardżik. Przypomnijmy, że tylko dwie drużyny mają pewny awans do fazy pucharowej siatkarskiej LM. Lider dostanie się bezpośrednio do ćwierćfinału. Drugi zespół awansuje do 1/8 finału. Drużyny z trzecich miejsc zostaną natomiast sklasyfikowane osobno. Najlepsza z pięciu dostanie się do walki o miejsce w najlepszej szesnastce.