• Link został skopiowany

Dziwna wypowiedź Smarzek po zwycięstwie. "Wierzę, że trener jest...". I wymowna pauza

Siatkarki reprezentacji Polski, choć z problemami w pierwszym secie, pokonały 3:1 Czeszki w swoim trzecim meczu na mistrzostwach Europy. Malwina Smarzek w pomeczowym wywiadzie wspomniała o problemach na skrzydle, a w pewnym momencie się zawahała i powiedziała, że "nie chce nic więcej mówić".
Fot. Marcin Stępień / Agencja Wyborcza.pl

Głównym celem zawodniczek Jacka Nawrockiego w sobotnim spotkaniu było odniesienie zwycięstwa za trzy punkty. Choć Czeszki postawiły się w pierwszym secie, ostatecznie udało się to osiągnąć. W trzech kolejnych setach biało-czerwone nie dały szans rywalkom i pewnie odniosły trzecie zwycięstwo w turnieju.

Zobacz wideo Jacek Nawrocki tłumaczy cele polskich siatkarek. "Walczymy o rozwój tej reprezentacji"

Malwina Smarzek wymieniła mankamenty w grze Polek

Atakująca reprezentacji Polski Malwina Smarzek po spotkaniu w wywiadzie dla Polsatu Sport doceniła postawę Czeszek w pierwszym secie. - Myślę, że zimny prysznic też był potrzebny, bo nie może być za łatwo - powiedziała.

25-latka przyznała również, że Polki nie weszły w spotkanie tak, jakby chciały. - Zaczęliśmy ten mecz inaczej niż dwa poprzednie - od gorszej postawy. Parę prostych błędów i piłek w obronie, które nie powinny wpaść. Później Czeszki nakręciły się tym wszystkim, dobrze broniły, atakowały. Wykorzystywały też swoje szanse - dodała.

Malwina Smarzek "nie chciała nic więcej mówić"

Przez większą część spotkania polskie siatkarki grały bez lewego skrzydła. Smarzek w wywiadzie wyraziła wiarę w pomysły trenera Jacka Nawrockiego, choć w pewnym momencie się zawahała, co po chwili skwitowała śmiechem.

- Ja wierzę, że nasz trener jest (tu się zawahała - przyp.red)... znajdzie rozwiązanie naszego problemu. Może nie problemu, bo to nie jest personalnie do żadnej naszej przyjmującej, kompletnie nie. Myślę, że jest potrzebne trochę pomocy. Nie chcę nic więcej mówić, bo jeszcze za dużo powiem - zakończyła.

Gorąco w kadrze siatkarek?

Przed ME trener polskich siatkarek Jacek Nawrocki powiedział jedne z najbardziej absurdalnych słów, jakie mogłyby paść z ust trenera przed imprezą docelową swojej drużyny. Stwierdził, że nie może postawić przed nim wielkiego celu wynikowego, bo zespół jest zbyt młody. Ciekawe, jak konfrontuje swoje zdanie z zawodniczkami. Bo one marzą o sprawieniu niespodzianki - pisał Kuba Balcerski. Wydaje się więc, że sytuacja w kadrze nie jest idealna. 

W niedzielę reprezentantki Polski mają wolne, natomiast w poniedziałek czeka ich starcie z Hiszpankami. Dzień później biało-czerwone zmierzą się z Bułgarkami. Po sobotniej serii meczów Polki zajmują pierwsze miejsce w grupie B mistrzostw Europy.

Więcej o:

Komentarze (47)

Dziwna wypowiedź Smarzek po zwycięstwie. "Wierzę, że trener jest...". I wymowna pauza

niesymetrysta
4 lata temu
Nawrocki nigdy nie odpowiada na pytania o spodziewany poziom gry kadry. To jego sposób na przetrwanie! Prymitywny, ale jak widać skuteczny. Nikt mu nie zarzuci, że nie spełnił zapowiedzi. To skrajne asekuranctwo i już choćby za to należałoby go zwolnić, bo tak mówić może tylko ktoś skrajnie niekompetentny. Trener MUSI znać możliwości swojej drużyny i umieć porównać je z poziomem gry przeciwników. ZA TO BIERZE NIEMAŁĄ KASĘ!!! Więc oczekiwana odpowiedź powinna brzmieć np. gramy o strefę medalową, a plan minimum to ćwierćfinał. Albo: jedziemy po przynajmniej jedno zwycięstwo w grupie z Greczynkami lub Hiszpankami. Wtedy wiadomo, co trener obiecał i z czego się go rozlicza. Jak powie: chcę, aby drużyna się rozwijała, to nie ma z czego wystawić mu rachunku. Lepiej jeszcze, gdyby powiedział: chcę, aby w drużynie była dobra atmosfera! Jasna cholera! Czy nikt, na czele z Prezesem PZPS nie słyszy tych bredni w wynurzeniach Nawrockiego? Czy cały PZPS zasnął, czy może zwariował? A może Obatel stanie na mównicy i potrząśnie tym towarzystwem. Nie, nie, to ostatnie zdanie to jednak niesmaczny żart, bo ten nienażarty podróżnik zezłomowanym kabrioletem w zarządzie PZPS to jednak żart bardziej ponury, niż Nawrocki. Ale jak się ma takiego Wiceprezesa ...
paraproktolog
4 lata temu
Najgłupsze zdanie jakie czytałem to te od jakiegoś Balcerka. Czy jak się chłopcze nadmiesz i postawisz szczytne cele to lepiej zagrają? Oglądałeś olimpiadę? No. To powinieneś już wiedzieć co daje dmuchanie balona.
aa_propos
4 lata temu
Niczego ważnego nie powiedziała. Nowicki słusznie wyeliminował prawie wszystkie intrygantki i rozgrywa nową partię a Smarzek wie że ma za uszami dając się wciągnąć w ten idiotyzm wykombinowany przez Dolatę więc uważa. Nie ma niezastąpionych, poza może obecnie Stysiak.
boromir195419
4 lata temu
Od ponad 2- ch lat czekamy na sukcesy ale z Nawrockim to mało realne . Niestety w związku nadal rządzą ''kolesie'' .
Zgłoś komentarz

Czy masz pewność, że ten post narusza regulamin?

Wystąpił błąd, spróbuj ponownie za chwilę
Dziękujemy za zgłoszenie

Komentarz został zgłoszony do moderacji

Nadaj nick

Nazwa użytkownika (nick) jest wymagana do oceniania, komentowania oraz korzystania z forum.

Wpisz swój nick
Wystąpił błąd, spróbuj ponownie za chwilę

Użyj od 3 do 30 znaków. Nie używaj polskich znaków, wielkich liter i spacji. Możesz użyć znaków - . _ (minus, kropka, podkreślenie).