Zieliński doskonały. Włosi w ekstazie, prześcigają się w ocenach

Po trzech meczach bez wygranej Napoli wróciło na zwycięską ścieżkę. Zespół prowadzony przez Rudiego Garcię pokonał 4:1 Udinese i pozostaje w kontakcie z czołówką. Strzelanie w tym spotkaniu rozpoczął Piotr Zieliński, wykorzystując rzut karny podyktowany za faul na Chwiczy Kwaracchelii. Potem do siatki trafiali Victor Osimhen, Giovanni Simeone i wspomniany Kwaracchelia, a po stronie Udinese - Lazar Samardzić. To był drugi gol Zielińskiego - wcześniej w tym sezonie pokonał bramkarza Lazio (1:2). Po siedmiu meczach we wszystkich rozgrywkach ma po dwa gole i dwie asysty.

Czytaj także:

To już jest szczyt bezczelności. Rosjanie reagują na skandaliczną decyzję UEFA

Pochwała za pochwałą w stronę Zielińskiego. "Autorytet. Bezprecedensowy"

Włoskie media rozpływały się nad występem Napoli i większości piłkarzy przyznawały wysokie noty. Jedne z wyższych otrzymywał właśnie Zieliński. "Był bezprecedensowy. Zwykle Piotr Zieliński jest doskonałym piłkarzem, gdy presja jest dość niska. Z Udinese zaczął mecz z ciśnieniem porównywalnym do wrzącego garnka, ale wziął drużynę na swoje barki. Wziął na siebie odpowiedzialność przy rzucie karnym i wręcz perfekcyjnie go wykonał" - pisze portal tuttomercatoweb.com. "Licznik wskazuje dwa gole i asystę w tym sezonie Serie A. To ważne liczby, które teraz robią różnicę w środku pola Napoli" - czytamy w Eurosporcie.

Włosi zwracają uwagę na to, że przed wykorzystaniem rzutu karnego Zieliński zmarnował jedną okazję. "Pokazał wielką pewność siebie, wykorzystując karnego. Doskonały występ pod każdym względem. Zajął się środkiem pola, pomagał nawet w obronie. Był autorytetem" - czytamy na iamnaples.it. "Ma doskonałą wizję gry i nigdy się nie oszczędza, nawet w fazie bez posiadania piłki. Co za występ Piotra" - dodaje tuttonapoli.net. "Zmarnował okazję na początku, ale potem śpiewająco zagrywał piłki do kolegów. Z zimną krwią wykorzystał karnego" - uważa serwis fantacalcio.it.

Czytaj także:

Niedawno piłkarska pustynia, teraz fenomen. Ten region Polski idzie mocno w górę

"La Gazzetta dello Sport" zwróciła uwagę na to, że to był pierwszy karny wykorzystany przez Zielińskiego w historii występów w lidze włoskiej. "Kolejny mecz jako lider w środku pola" - pisze sport.virgilio.it. "Był stale obecny. Strzelił trzeciego gola w ostatnich czterech meczach u siebie z Udinese" - wylicza calcionapoli24.it. "Posyłał znakomite podania do kolegów z drużyny w meczu. Tyle magii od Zielińskiego" - podsumowuje calcionapoli1926.it.

Zanim Zieliński uda się na zgrupowanie reprezentacji Polski, to Napoli zagra jeszcze trzy mecze. Mistrzowie Włoch zagrają w najbliższych dniach z Lecce (30.09, godz. 15:00), Realem Madryt (03.10, godz. 21:00) i Fiorentiną (08.10, godz. 20:45).