Finansowe problemy FC Barcelony wydają się nie mieć końca. Sytuacja klubu jest dość stabilna, ale wciąż największym problemem jest sprowadzania nowych zawodników i przestrzeganie finansowego fair play. Restrykcyjne zasady narzucone przez LaLiga niemal na każdym kroku krzyżują plany klubu, a w przeszłości dały się we znaki przy rejestracji Gaviego. Teraz władze poszukują nietypowych rozwiązań.
Katalończycy w obecnym oknie transferowym nie szaleją na rynku, ale dokonali kilku roszad w składzie. Odeszli m.in. Sergio Busquets, Franck Kessie i Jordi Alba, a lada moment Ousmane Dembele ma zostać zawodnikiem Paris Saint-Germain. Do klubu dołączyli z kolei Inigo Martinez, Ilkay Guendogan oraz Oriol Romeu.
Wydawało się, że dwa darmowe transfery i Romeu za 3,4 miliona euro nie naruszą budżetu klubu w obliczu odejść. Dobrze poinformowany w sprawach Barcelony "La portera de Nunez" informuje jednak, że nowi zawodnicy nie mogą zostać zarejestrowani do gry w LaLiga przez limity płacowe w ramach finansowego fair play.
Władze klubu od tygodni mają "zaciekle szukać" rozwiązań tej sytuacji i wpadły przy tym na nietypowy pomysł. 19-letni Alejandro Balde może zostać zarejestrowany jako zawodnik rezerw FC Barcelony, by nie figurować w systemie płacowym pierwszej drużyny. To zwolni część budżetu, a Xaviemu pozwoli korzystać z podstawowego lewego obrońcy bez najmniejszych problemów.
W poprzednim sezonie Balde rozegrał 33 mecze, zdobył bramkę i zaliczył sześć asyst. Dość niespodziewanie został zawodnikiem pierwszego składu i w nadchodzących rozgrywkach z pewnością będzie tak samo.
Więcej podobnych treści znajdziesz na stronie głównej Gazeta.pl.
Na realizację niekonwencjonalnego planu władze Barcelony nie mają wiele czasu. Już w nadchodzący weekend, a konkretnie w niedzielę 13 sierpnia czeka mecz pierwszej kolejki LaLiga przeciwko Getafe. Szkoleniowiec będzie chciał skorzystać z nowych zawodników, a na razie jest to niemożliwe. Przeszkodą dla klubu mogą być władze ligi, które mogą nie wyrazić zgody na takie działania. Zwłaszcza że Ousmane Dembele oficjalnie nadal pozostaje w klubie i nie zwolnił miejsca w budżecie.
Komentarze (0)
Kłopoty Barcelony. Mają plan. Sprytny. Chcą oszukać system
Nie ma jeszcze żadnych komentarzy - napisz pierwszy z nich!