W tabeli LaLiga dużo się dzieje. Barcelona ucieka dzięki trafieniom Lewandowskiego

FC Barcelona wywalczyła czwarte z rzędu ligowe zwycięstwo i pewnie zmierza po mistrzostwo Hiszpanii. Katalończycy pokonali na wyjeździe Elche 4:0, a dwie bramki zdobył Robert Lewandowski. Dzięki temu ekipa Polaka odskoczyła rywalom w tabeli LaLiga. Przynajmniej do niedzieli utrzyma 15-punktową przewagę nad drugim Realem Madryt.

FC Barcelona zawiesiła poprzeczkę rywalom. Mistrzostwo coraz bliżej. Rośnie przewaga w tabeli

Przed spotkaniem FC Barcelona miała na koncie 68 punktów, 49 strzelonych bramek, tylko 9 straconych i o 12 punktów wyprzedzała drugi Real Madryt, a o 17 - trzecie Atletico Madryt. Teraz dołożyła kolejną wygraną. Jej dorobek powiększył się do 71 punktów i aż 53 goli, a szanse na tytuł na 11 kolejek przed końcem sezonu są wręcz ogromne. Poza Lewandowskim do siatki trafiali także Ansu Fati i Ferran Torres.

Oba kluby z Madrytu będą mogły odpowiedzieć już w niedzielę i przywrócić różnicę punktową sprzed 27. kolejki. Do tego będą potrzebowały zwycięstw. Real podejmie na własnym stadionie Real Valladolid o 16:15. Z kolei Atletico czeka trudne zadanie - mecz u siebie z piątym w tabeli Realem Betis. Początek o godz. 21:00. Goście, którzy mają w dorobku 45 punktów, również mają o co walczyć. Będą próbowali zrównać się z czwartym Realem Sociedad (48 punktów). Ten z kolei o 18:30 zmierzy się na wyjeździe z Villarrealem.

Więcej treści sportowych znajdziesz też na Gazeta.pl.

Fatalnie przedstawia się za to sytuacja Elche. Sobotni rywal FC Barcelony w 27 spotkaniach zgromadził zaledwie 13 punktów i zamyka tabelę LaLiga. Nawet będąca tuż przed nim Almeria ma ich dwa razy więcej. W strefie spadkowej jest także 18. Valencia również z 26-punktowym dorobkiem.

Tabela LaLiga po meczu Elche - FC Barcelona:

• 1. FC Barcelona 71 pkt; bramki: 53:9
• 2. Real Madryt 56 pkt; 51:21
• 3. Atletico Madryt 51 pkt; 42:19
• 4. Real Sociedad 48 pkt; 35:24
• 5. Betis Sewilla 45 pkt; 34:26
• 6. Villarreal 41 pkt; 32:24